Jan Borysewicz atakuje Kukiza i wykreśla jego nazwisko ze wspólnej płyty

Jan Borysewicz atakuje Kukiza i wykreśla jego nazwisko ze wspólnej płyty

Jan Borysewicz
Jan Borysewicz Źródło:Newspix.pl / Kamil Krzaczyński
Paweł Kukiz jest od wczoraj antybohaterem wielu mediów. Jan Borysewicz dobitnie dał do zrozumienia, co myśli o dawnym muzyku, wykreślając jego nazwisko ze wspólnej płyty.

Wsparcie Pawła Kukiza i jego posłów sprawiło, że PiS doprowadził do reasumpcji głosowania nad odroczeniem posiedzenia Sejmu, a do harmonogramu obrad wprowadzono projekt „lex TVN”. Teraz, pod adresem polityka, pada wiele ostrych słów, a jego dawni koledzy z branży muzycznej, nie szczędzą Kukizowi krytyki.

Borysewicz o Kukizie: Nigdy nie można było na niego liczyć

Jan Borysewicz zamieścił na Instagramie okładkę płyty, którą wydał razem z Kukizem, jednak nazwisko tego drugiego, wykreślił. „Niestety ja nie jestem tym zaskoczony, bo nawet jak był moim kolegą, to i tak nigdy nie można było na niego liczyć... Boję się o moją Polskę”– napisał pod fotografią lider Lady Pank. Wcześniej, w jeszcze ostrzejszych słowach wypowiedział się Janusz Panasewicz. Wstydzę się każdego dnia, kiedy przyszło mi podać ci rękę, ty gnoju – napisał artysta.

Słowa muzyków spotkały się z aprobatą ich fanów. „Przykromi na to wszystko patrzeć. Mam 45 lat i odkąd żyję, nie widziałem jeszcze tak podzielonej Polski”, „Idę zrobić to samo z moją płytą. Szacun mistrzu”, „Ja osobiście całkowicie bojkotuję tego gościa. Takiego cynizmu i takiej korupcji politycznej nie widziałem jeszcze nigdy” – pisali w komentarzach pod postem Borysewicza, internauci.

instagramCzytaj też:
„Tajemnice miłości”. Nowy, codzienny serial TVN. Znamy datę premiery

Źródło: WPROST.pl / Instagram/ Jan Borysewicz