Kamil Durczok trafił do szpitala. Przetaczano mu krew

Kamil Durczok trafił do szpitala. Przetaczano mu krew

Kamil Durczok w szpitalu
Kamil Durczok w szpitalu Źródło: Instagram / Kamil Durczok
Kamil Durczok przekazał za pośrednictwem Twittera, że trafił do szpitala. Byłemu dziennikarzowi „Faktów” TVN przetaczano krew.

Kamil Durczok do wielu lat zmaga się z problemami zdrowotnymi. Dziennikarz w 2002 roku zachorował na białaczkę. Poddawał się wówczas chemioterapii. W grudniu 2020 roku przyznawał, że ponownie ma problemy ze zdrowiem. „Mój organizm wystawił rachunek za wiele lat a zwłaszcza za ostatni rok. Przede mną trudna bitwa. Muszę się teraz skupić na tym, żeby walczyć o swoje zdrowie, i to z całych sił” - pisał. „Od tygodni nie mogę wyjść z choroby. W piątek był wymaz, wynik ujemny, ale lekarze twierdzą, że mam ewidentne objawy covidovca, więc powtórka badania w kolejny piątek. Jeśli faktycznie objawy są takie jak u mnie, to nikomu nie życzę podobnych »wrażeń«” - dodawał.

Durczok trafił do szpitala - jak się czuje?

W ostatnich dniach ponownie trafił do szpitala. „W nocy pilnie przetaczano mi krew. Poruszające doznanie...Nie medycznie, bo to prosty zabieg, ale psychicznie. Wszystkie wyświechtane hasła typu »krew darem życia« nagle nabierają zupełnie nowego znaczenia. Wszystkim krwiodawcom nisko się kłaniam. Tym z BRh+ szczególnie” - napisał na swoim profilu na Twitterze.

„Świeża krew zawsze dobrze robi. Przetaczali przez pół nocy. Ciemno było, zatem trudno powiedzieć, czy była błękitna. Z pewnością nazywała się BRh+” - podkreślił na Instagramie.

twitter

Kamil Durczok nie ujawnił żadnych szczegółowych informacji na temat swojego stanu zdrowia.

Źródło: WPROST.pl