Ciało Kasi Lenhardt znaleziono we wtorek 9 lutego w jej mieszkaniu w Berlinie. Bild przekazał, że kobieta odebrała sobie życie w dniu szóstych urodzin syna. To właśnie ze stolicą Niemiec od lat była związana modelka, która swoją karierę zaczęła rozwijać w 2012 roku, kiedy to wystartowała w niemieckiej edycji programu „Top Model". Pochodząca z Polski 25-latka dotarła do finału show.
Rozstanie Lenhardt i Boatenga
Ostatnio o Lenhardt głośno stało się za sprawą związku z Jerome Boatengiem. Polka i piłkarz Bayernu Monachium spotykali się przez 15 miesięcy. Kilka dni przed śmiercią modelki Boateng ogłosił rozstanie, które miało być efektem wypadku z 5 stycznia.
Lenhardt kierując autem zawodnika uderzyła wówczas w latarnię, a badanie alkomatem wykazało u niej 0,6 promila. „Od teraz będziemy iść własnymi drogami. Szkoda, ale dla mojej rodziny i dla mnie to jedyna słuszna droga” – informował gracz Bayernu na Instagramie.
Problemy w związku modelki i piłkarza
Zawodnik przeprosił wówczas „wszystkich, których skrzywdził”, a szczególnie swoją byłą dziewczynę, z którą miał dzieci. „Jestem rozczarowany sobą. Kasi życzę wszystkiego najlepszego" – dodał. W odpowiedzi modelka oskarżyła Boatenga o zdradę.
„Zakończyłam związek z powodu wszystkich twoich kłamstw i ciągłej niewierności” – przekonywała 25-latka, która swego czasu wytatuowała sobie imię piłkarza Bayernu. Boateng zareagował na te słowa w rozmowie z Bildem stwierdzając, że Lenhardt go szantażowała, a wcześniej zniszczyła jego związek z poprzednią partnerką.
Czytaj też:
Zawodnik z polskimi korzeniami zdobył Super Bowl. Uwagę fotoreporterów przyciągnęła jego partnerka
Kasia Lenhardt – modelka i była dziewczyna Jerome Boatenga