Młynarska skrytykowała Owsiaka. „Jesteś dziadersem”

Młynarska skrytykowała Owsiaka. „Jesteś dziadersem”

Paulina Młynarska
Paulina MłynarskaŹródło:Newspix.pl / Stanisław Krzywy
Podczas konferencji prasowej Jurek Owsiak skrytykował wyrok TK zaostrzający prawo aborcyjne, a jednocześnie skrytykował pomysł „aborcji na żądanie”. Paulina Młynarska jest oburzona słowami szefa WOŚP.

Jurek Owsiak wielokrotnie wyrażał swoje poparcie dla Strajku Kobiet. Spadła na to z niego krytyka – szefowi WOŚP zarzucano, że z jednej strony walczy o sprzęt dla wcześniaków, a z drugiej – popiera usuwanie ciąży. - My z żoną, ja i Dzidzia, jesteśmy przeświadczeni, że poprzednia ustawa antyaborcyjna funkcjonowała. Ale nie zgadzamy się z tą najnowszą ustawą, która jest restrykcyjna i powstała bez żadnego dialogu – mówił Jurek Owsiak podczas konferencji prasowej. Co warto podkreślić, w rzeczywistości nie ma żadnej nowej ustawy. Zmiana prawa wynika z tego, że TK stwierdził niezgodność z Konstytucją jednej z przesłanek do aborcji.

Tłumacząc swoje stanowisko, Owsiak stwierdził dalej:

Nie jesteśmy świrami, wariatami, którzy mówią, że aborcja ma być na pstryknięcie. To jest absolutnie nadużycie. Myślenie o tym jest absolutnym nadużyciem. Ale nie zgadzamy się z tą najnowszą ustawą, która jest restrykcyjna i powstała bez żadnego dialogu, w nocy.

Młynarska do Owsiaka: Opowiadasz się za zgniłym kompromisem

Słowa szefa WOŚP skrytykowała Paulina Młynarska. „Jurku Owsiaku, jesteś dziadersem. Kochanym, uwielbianym, za którego wiele z nas dałoby się pokroić. Ale jesteś dziadersem. Świadczy o tym łatwość, z jaką w czasie, gdy Polki masowo protestują przeciw sadystycznej ustawie antyaborcyjnej, rzucasz hasło »aborcja na pstryk« i opowiadasz się za zgniłym kompromisem” – napisała na swoich profilach w mediach społecznościowych.

instagram

W dalszej części swojego wpisu dziennikarka stwierdziła, że „szef WOŚP mógł nie przemyśleć swojego stanowiska w tak ważnej i dramatycznej sprawie”. „Tacy właśnie są dziadersi: tzw. »kwestie kobiece« są dla nich tak błahe, tak drugorzędne, że w sumie nie warte głębszej refleksji. Rzuca dziaders, jeden z drugim, że legalna aborcja to kaprys »na pstryk«, że w sumie to kompromis mu pasował. I zadowolony. Wiadomka, jego to nie dotyczy” - dodała.

„To dlaczego kobieta decyduje się przerwać ciążę, nie podlega Twojej ocenie. Jest to sprawa wyłącznie pomiędzy nią, jej partnerem i jej lekarzem/lekarką. Takie są cywilizowane standardy w krajach, w których kobiety nie są uważane za niezdolny do samodzielnego myślenia inwentarz, będący własnością przemądrzałych dziadersów” - podsumowała Paulina Młynarska.

Czytaj też:
Słowa Jurka Owsiaka wzburzyły Sylwię Spurek. „Do odrobienia lekcje z praw człowieka”

Źródło: WPROST.pl