Jest to niewątpliwie jeden z najlepszych, a przy okazji najdroższych seriali Netfliksa. Pierwszy sezon „The Crown” zaczyna się w momencie, kiedy 26-letnia Elżbieta musi objąć tron w wyniku nagłej śmierci swojego ojca, Jerzego VI. W ostatniej odsłonie serialu, która trafiła na platformę 15 listopada do obsady dołączyły m.in. Gillian Anderson, która wcieliła się w rolę Margaret Thatcher, a także Emma Corrin, która zagrała księżną Dianę. Czwarty sezon produkcji Netfliksa sprawił, że media na całym świecie ponownie przypomniały historię królowej ludzkich serc, jej niebanalne stylizacje oraz trudne relacje z brytyjską rodziną królewską.
„The Crown”. Corrin: Dziwne, że kogokolwiek zaskoczyło to, że Diana miała problemy
W kolejnym specjalnym nagraniu Netfliksa, które pojawiło się w serwisie Youtube, Emma Corrin opowiedziała o doświadczeniu odgrywania znanej na całym świecie postaci, jaką była księżna Diana. Swoimi spostrzeżeniami podzielili się również pozostali członkowie ekipy i obsady czwartego sezonu serialu „The Crown”. – Myślę, że ostatni sezon to jedna z największych historii miłosnych XXI wieku. To historia spotkania księcia Karola z Dianą Spencer, niewinnego początku ich związku, jak i tragicznego końca – mówił Benjamin Caron, reżyser i producent wykonawczy.
Sama Emma Corrin przyznała, że praca przy serialu to dla niej najbardziej stresujących osiem miesięcy w życiu. – Zdałam sobie sprawę z tego, jak młoda była biorąc ślub. Miała zaledwie 19 lat. A wychodząc za maż weszła w rodzinę królewską. Chyba rok później urodziła Williama. Dziwne, że kogokolwiek zaskoczyło to, że miała problemy – stwierdziła aktorka.
Gdzie oglądać serial „The Crown”?
Wszystkie cztery sezony serialu „The Crown” dostępne są na platformie streamingowej Netflix. Najnowszy sezon oglądać możemy od niedzieli 15 listopada.
Czytaj też:
Czwarty sezon „The Crown” a prawdziwa historia. Netflix przygotował wyjątkowe nagrania
Jeden z najlepszych i najdroższych seriali Netfliksa. Czwarty sezon „The Crown” bije rekordy popularności