„To było koszmarne”. Maryla Rodowicz ma apel do antycovidowców

„To było koszmarne”. Maryla Rodowicz ma apel do antycovidowców

Maryla Rodowicz
Maryla Rodowicz Źródło: Newspix.pl / Stanislaw Krzywy
Maryla Rodowicz na antenie Polsat News zwróciła się do osób, które podważają istnienie pandemii koronawirusa. Wokalistka opisała także przebieg choroby na swoim przypadku.

W ubiegłym tygodniu za pośrednictwem mediów społecznościowych Maryla Rodowicz poinformowała, że potwierdzono u niej zakażenie koronawirusem. – Dziś czuję się świetnie, ale na początku nie było tak wesoło – powiedziała artystka w niedzielę w rozmowie z Polsat News.

Maryla Rodowicz zakażona koronawirusem. „To było koszmarne”

Wokalistka opisała także objawy, które u niej wystąpiły. Odczuwała silne bóle pleców oraz głowy, a także miała wysoką gorączkę. – To było koszmarne. Nie mogłam spać, przekręcić się z boku na bok. Potem już było coraz lepiej – opisała i dodała, że spodziewała się, że jest zakażona , bo miała typowe objawy. Piosenkarka obecnie przebywa w domu.

W rozmowie z Polsat News Maryla Rodowicz odniosła się również do grup antycovidowców, które podważają istnienie pandemii. – To bzdura. Mogę powiedzieć o sobie, że miałam bardzo typowe objawy koronawirusa. Te właśnie bóle mięśniowe, bóle głowy, wysoka gorączka – powiedziała wokalistka. – Koronawirus istnieje. Mogę to powiedzieć po swoich objawach. Radzę jednak nosić maseczki, żeby nie było jakiś niemiłych sytuacji – kontynuowała.

Czytaj też:
Boże Narodzenie w ścisłym gronie rodzinnym? Niedzielski mówi o możliwym lockdownie