Reżyser przekazał informację o premierze krótkometrażowego filmu za pośrednictwem Twittera. Od 11 maja Lynch na swój kanał na YouTube wrzuca wideo, na których przedstawia codzienną prognozę pogody i swoje przewidywania w tym temacie. Być może była to jakaś forma wprowadzenia produkcji, którą mamy zobaczyć już dziś. „Drodzy przyjaciele z Twittera. Teatr Davida Lyncha w środę 20 maja zaprezentuje »Fire« (»Pożar«)” – napisał reżyser, odsyłając na swój kanał na YouTube.
Wiemy, że w „Pożarze” usłyszymy muzykę Marka Żebrowskiego, polskiego kompozytora, często współpracującego z Lynchem. Już w 2015 roku Żebrowski mówił o skomponowanej do produkcji muzyce w wywiadzie dla USC School of Music. – Pomyślałem, że to w pewnym sensiemelancholijny, a także bardzo poetycki film. Nie chcąc być zbyt wyraźnym, starałem się zilustrować to, co robił David. Na przykład jest coś co wygląda jak gradobicie i użyłem dużo pizzicato (technika artykulacyjna, polegająca na wprowadzeniu w ruch struny instrumentu smyczkowego poprzez szarpanie palcem – red.), ale również szybującą linię melodyczną, aby dodać do tego element liryczny – tłumaczył.
W tym samym artykule o swojej produkcji mówi sam Lynch. – Cały sens naszego eksperymentu polegał na tym, że nie powiem nic o moich zamiarach, a Marek zinterpretuje wizualizacje na swój własny sposób. Mówię więc, że był to bardzo udany eksperyment i podobała mi się kompozycja, którą Marek napisał dla Kwartetu Smyczkowego Pendereckiego – wyjaśnił.
Czytaj też:
Canal+ uruchomił platformę VOD i telewizję przez internet. Pierwszy miesiąc za darmo