Karolina Korwin-Piotrowska pokazała na Facebooku screen z komentarza, dodając do niego jedynie słowo „Aha”. Użytkownik patryczekpatrys90 zapytał dziennikarkę, czy ta bardzo kocha swoje psy. „Słyszałem, że poprzednie zginęły w pożarze, to prawda? Bardzo Pani cierpiała po ich stracie?” – dopytywał zaznaczając, że „pyta z troski”. Internauta zasugerował również, żeby Korwin-Piotrowska ograniczyła swoją działalność w mediach społecznościowych. „Jest Pani osobą inteligentną, więc chyba rozumie Pani, co mam na myśli? Proszę się zastanowić jak bardzo psy są dla Pani ważne i czy FB i Insta są tego warte” – podsumował.
Komentujący wpis dziennikarki zauważyli, że wypowiedź internauty jest po prostu groźbą. „To jest groźba, a w necie nikt nie jest anonimowy. I trzeba za każdym razem takie rzeczy zgłaszać. Obrzydliwy tekst, współczuję” – napisała jedna z użytkowniczek. „Mam nadzieję, że zgłosiła to Pani jako groźby karalne na policję” – zaznaczył ktoś inny, a podobnych sugestii jest więcej.
Nie pierwsze groźby
Przypomnijmy, to nie pierwszy raz, kiedy internauci w negatywny sposób wypowiadają się na temat dziennikarki. W październiku nakładem wydawnictwa WAM ukazała się książka Karoliny Korwin-Piotrowskiej „Wrzenie”. Przy okazji promocji wywiadu-rzeki z jezuitą Grzegorzem Kramerem dziennikarka pojawiła się w programie Onet Rano. Rozmowa dotyczyła m.in. kryzysu w Kościele, zastrzeżeń wobec hierarchów i tego, jak – zdaniem Korwin-Piotrowskiej – instytucja nie radzi sobie z wyzwaniami współczesności jak ekologia czy związki partnerskie. Dziennikarka mówiła też o swoich wątpliwościach wokół dokonań pontyfikatu Jana Pawła II.
Wywiad wywołał lawinę hejterskich komentarzy. Część z nich opublikowała na Facebooku Korwin-Piotrowska. „Zrobił człowiek wywiad z jezuitą. Szczery wywiad. Opowiedział o tym w Onet Rano. I ma. Polski katolicyzm, miłość Boga, tolerancja i miłość w pełnej krasie, plus groźby śmierci, pobicia, spalenia mieszkania. Zmieńcie repertuar. To już trochę nudne” – skomentowała.
„To już przekroczyło granicę skur******. Ku*** mać, wypier**** z Polski”, „Lewacka bladź”, „Cud budowlanki: gadający pustak”, „Co za szmata”, „skąd takie g*wno się znalzło, co za podła suka” – to tylko jedne z komentarzy, które pojawiły się po publikacji wywiadu.