Jak podaje „Time”, w liście adwokat stwierdza, że niewłaściwie przedstawiona jest szczególnie Kathy Scruggs, dziennikarka, która zmarła w 2001 roku. Singer twierdzi, że „pokazano ją jako wykorzystującą seks do zdobywania informacji”. „Pani Scruggs była doświadczoną reporterką, której metodologia była profesjonalna i odpowiednia, w przeciwieństwie do tego, jak przedstawiona jest w filmie” – czytamy w liście udostępnionym przez „Time”. „Była doświadczoną reporterką, która zawsze zachowywała granice. Mimo prawdziwych faktów, film przedstawia ją jako taką, która używa nieodpowiednich i nieprofesjonalnych metod w celu uzyskiwania informacji, jak np. pozyskiwanie wskazówek ze źródeł FBI w zamian za usługi seksualne” – pisze Singer.
Film „Richard Jewell” opowiada o burzy medialnej, jaka miała miejsce w 1996 roku, kiedy ochroniarz Richard Jewell odkrył bombę na letnich igrzyskach olimpijskich w Atlancie, po czym powiadomił władze i zalecił ewakuację wszystkich obecnych na zawodach. Podczas gdy początkowo był chwalony za swoje bohaterskie działania, później został fałszywie oskarżony o to, że sam podłożył bombę.
W dziennikarkę Kathy Scruggs, która opublikowała oskarżenia w kierunku Jewella, w filmie wciela się Olivia Wilde. Ma ona uzyskać tę informację od agenta FBI, granego przez Jona Hamma, z którym w filmie łączą ją relacje seksualne. „The Atlanta Journal-Constitution” twierdzi, że do takich sytuacji nigdy nie dochodziło. Gazeta zwróciła się do twórców filmu, aby wydali oświadczenie i sprostowanie, w którym „publicznie przyznają się, że niektóre wydarzenia zostały zmyślone”.
Premiera filmu „Richard Jewell” w Stanach Zjednoczonych zaplanowana jest na 13 grudnia 2019.
Czytaj też:
Jonathan Groff znany z serialu „Mindhunter” dołącza do obsady filmu „Matrix 4”
„Richard Jewell” – nowy film Clinta Eastwooda