Aktorka poinformowała o tym, że jest w ciąży w lipcu. Przekazała wtedy, że zamierza dokumentować dokładnie przebieg swojej ciąży – zarówno dobre i te gorsze chwile. Wszystko powstawało w ramach dokumentu „Almost Ready”, którego odcinki co tydzień pojawiały się na jej kanale w serwisie YouTube. Mitchell 21 października podzieliła się na Instagramie pierwszym zdjęciem dziecka, które podpisała: „Nigdy cię nie opuszczę!”. W sieci pojawił się też film ukazujący akcję porodową.
W lipcu aktorka poinformowała, że w 2018 roku poroniła. 32-latka wyjaśniła, że właśnie dlatego postanowiła czekać do ostatniego możliwego momentu, by ogłosić, że jest ponownie w ciąży, z powodu wcześniejszego poronienia. – Nie poszło wtedy tak, jak się spodziewałam, a to było dla mnie niezwykle trudne – podkreśliła. – Gdy po raz pierwszy byłam w ciąży, w zeszłym roku, Matt i ja tego nie planowaliśmy. Ale to się stało i byliśmy bardzo podekscytowani – wyjaśniła. – Byłam w 14. tygodniu ciąży. Nie miałam pojęcia o tym, że wtedy jest statystycznie najwięcej poronień. Kiedy to się stało, byłam po prostu oniemiała – opowiedziała.
Czytaj też:
O co chodzi w scenie z lodówką w filmie „Joker”? „Nie mieliśmy pojęcia, że Joaquin to zrobi”