Lori Loughlin i jej mąż Mossimo Giannulli są oskarżeni o wpłacenie ponad pół miliona dolarów w zamian za przyjęcie ich córek na Uniwersytet Południowej Kalifornii. Teraz usłyszeli kolejne zarzuty, które w przypadku, gdy para uznana zostanie za winną, mogą zwiększyć wyrok każdego z nich nawet o 10 lat. Dotyczą one przekupienia pracownika biura prokuratora stanu Massachusetts. Jak podaje portal Deadline, grozi im 50 lat więzienia i grzywna w wysokości około 1,2 mln dolarów.
Galeria:
Córki aktorki Lori Loughlin i projektanta Mossimo Gianulli'ego
Z dokumentów FBI wynika, że miliony dolarów w zamian za przyjęcie na prestiżowe uczelnie ich dzieci zapłaciło ponad 40 wpływowych osób. Domniemane oszustwa dotyczą uniwersytetów: Yale, Georgetown, Stanford, University of Southern California, UCLA, University of Texas czy Wake Forest.