W pozwie, do którego treści dotarło CNN, zespół prawny Ariany Grande twierdzi, że firma odzieżowa Forever 21 starała się podpisać umowę z piosenkarką pod koniec 2018 roku i na początku 2019 roku, jednak wniosek ten został odrzucony z powodu „niechęci Forever 21 do zapłaty w wysokości uczciwej wartości rynkowej celebrytów o statusie pani Grande”.
Według dokumentów, mimo to, Forever 21 i Riley Rose opublikowały co najmniej 30 nieautoryzowanych zdjęć i filmów wideo „przywłaszczając imię, wizerunek, muzykę oraz inne własności intelektualne, aby promować swoje linie i w celu stworzenia fałszywej percepcji jej poparcia”.
Pozew zawiera m.in. zrzuty ekranu z Instagrama Forever 21, które pokazują podobieństwo reklam zamieszczanych przez firmę do teledysków i zdjęć Ariany Grande. Jedna z modelek firmy pozuje z taką samą fryzurą i w podobnych ubraniach do tych widocznych w klipie do piosenki „7 Rings” Grande. Niektóre z podpisów które pojawiły się pod reklamami na Instagramie zawierają także teksty piosenek artystki.
W pozwie podkreślono ponadto, że Forever 21 zamieszczało nieautoryzowane posty do co najmniej 17 kwietnia 2019 roku, mimo że już w lutym prawnicy piosenkarki kontaktowali się z firmą, aby usunęła ona je wszystkie i nie dodawała kolejnych.
Grande domaga się odszkodowania w wysokości 10 milionów dolarów za naruszenie praw autorskich, znaku towarowego i inne domniemane przestępstwa. W rozmowie z CNN przedstawiciel Forever 21 podał, że „ma nadzieję, że uda im się znaleźć wspólne rozwiązanie i będą mogli w przyszłości kontynuować współpracę”.