„Cmentarne spacery” – takie hasło zamieścił Andrzej Saramonowicz na Instagramie, dołączając zdjęcie nagrobka, na którym jest widoczny napis „Andrzej Duda”. Chociaż reżyser nie nawiązał do postaci prezydenta, to internauci i tak nie kryli słów krytyki. Artysta jest bowiem znany ze swoich politycznych poglądów, którym daleko do sympatii do obozu rządzącego. „Żenada, jednak pajac z pana, a potem to lewackie pier****e o mowie nienawiści, dno” – napisał jeden z internautów. „Lubię Pana i jestem z tego »gorszego sortu«, ale to jakoś tym razem nieprzystające i nieapetyczne” – stwierdził ktoś inny. Saramonowicz po pewnym czasie skasował swój wpis.
Wzywał do bojkotu Podkarpacia
O Andrzeju Saramonowiczu stało się głośno w listopadzie ubiegłego roku. Radni Prawa i Sprawiedliwości z Podkarpacia przygotowywali uchwałę, w której chcieli podkreślić przywiązanie regionu do wartości chrześcijańskich. Ta inicjatywa nie wszystkim jednak przypadła do gustu. Andrzej Saramonowicz opublikował wpis na Facebooku, w którym zachęcał do...bojkotu województwa podkarpackiego. „My – strefa wielkomiejskiego bezeceństwa i rozpusty – powinniśmy tam przestać jeździć na wakacje letnie i zimowe. Zostawiajmy kupę naszego szmalu poza strefą życia po prostu. I powinniśmy też przestać kupować produkty pochodzące z Podkarpacia. Zrobimy sobie listę firm stamtąd i zaczniemy je – jedna po drugiej – konsekwentnie bojkotować. I zobaczymy, komu pierwszemu rura zmięknie” – napisał reżyser.
Czytaj też:
Pawłowicz mówi o nowym filmie Vegi. Reżyser publikuje fragment