„Bawili” Polaków kilka miesięcy. To już koniec „Studio Yayo”

„Bawili” Polaków kilka miesięcy. To już koniec „Studio Yayo”

Kadr z progamu
Kadr z progamu Źródło: YouTube / Painto
Z anteny TVP3 Warszawa znika program „Studio Yayo”. Ostatni odcinek wyemitowany zostanie 25 grudnia w niedzielę.

Paweł Dłużewski i Ryszard Makowski już nie rozśmieszą nas do łez. Z głośników telewizora nie popłynie sympatyczna piosenka. Psychodeliczny wystrój studia już nie przyprawi co wrażliwszych o skurcze żołądka. Panie i panowie, to prawdziwy koniec „Studio Yayo”. Jak donosi portal wirtualnemedia.pl, program znika z anteny ze względów finansowych.

Od czerwca tego roku w 10-minutowych odcinkach panowie Makowski i Dłużewski z różnym skutkiem starali się rozbawić widza. We własnym programie podkreślali, że żarty te były skierowane głównie do „inteligentnych”. W niewątpliwie oryginalny sposób obaj satyrycy komentowali bieżące wydarzenia w kraju i na świecie, nie omijając drażliwych tematów politycznych.

O ocenę własnego dzieła pokusił się jeden z prowadzących. – Jeżeli program byłby tylko kompletnym paździerzem, badziewiem, to każdy machnąłby ręką i powiedział: „Jakiś głupek tam występuje, co ja to będę oglądał”. A to jednak wzbudziło takie emocje - i na lewicy, i na prawicy. Niektórzy dziennikarze prawicowi byli chyba po raz pierwszy gdziekolwiek cytowani, z tym co powiedzieli na temat programu „Studio YaYo” – mówił Ryszard Makowski.

Źródło: Wirtualne Media