W niedzielę 19 maja media obiegła informacja o bulwersujących słowach, które padły na antenie Polsat News. Otóż w jednym z programów publicystycznych były minister edukacji, poseł PiS Przemysław Czarnek nazwał eurodeputowanego Roberta Biedronia z Lewicy „zdegenerowanym człowiekiem”. Kilka godzin później owe zajście skomentował Michał Żebrowski.
Michał Żebrowski o Przemysławie Czarnku
W minioną niedzielę w audycji pt. „Śniadanie Rymanowskiego” goście rozmawiali na temat m.in. obecności tęczowej flagi na warszawskim magistracie czy usuwania krzyża z urzędów. Kiedy Robert Biedroń opowiadał o problemach młodzieży LGBT w Polsce (m.in. o statystykach dotyczących prób samobójczych w tym środowisku i niechęcią niektórych polityków), Przemysław Czarnek nazwał go na wizji „zdegenerowanym człowiekiem”.
Wówczas Paweł Zalewski z partii Polska 2050 zaprotestował u prowadzącego i poprosił, by były minister edukacji przeprosił za swoje słowa. Argumentował, że w przestrzeni publicznej pada zbyt dużo mocnych słów, a pomimo różnic w poglądach nie można obrażać innych ludzi. Finalnie poseł Zalewski opuścił studio, a Czarnek przeprosił Biedronia.
Ta sytuacja nie przeszła bez echa i była komentowana we wszystkich mediach. W niedzielny wieczór wspomniano o niej także na antenie TVP Info, gdzie gościem był Michał Żebrowski. W programie „Bez retuszu” prowadzonym przez Marka Czyża, dyrektor Teatru 6. piętro mocno skomentował zajście w Polsat News. Określił Czarnka trzema dosadnymi słowami.
– Mam świadomość tego, jaką reprezentuje grupę i wrażliwość społeczną. To jest po prostu cham, młot i prostak — stwierdził Żebrowski.
Co więcej, Michał Żebrowski wypowiedział się także na temat innych liderów opinii. Zdaniem aktora politycy powinni reprezentować wyższy poziom dyskusji w Polsce. – Uważam, że nas zawodzą liderzy. Inni patrzą na ludzi na świeczniku i biorą z nich przykład. Jeżeli oni tak do siebie ujadają i tacy są dla siebie potworni, reprezentują takie maniery i sposób dyskusji, to co my, ludzie na ulicy, mamy robić? To jest ich wina. To jest ich grzech – dodał aktor.
Czytaj też:
Danuta Holecka zaliczyła wpadkę na antenie. Poprawił ją Jacek KurskiCzytaj też:
Wpadka w TVN24. Dziennikarka nie mogła opanować śmiechu