Joanna Kurska podała, ile zarabiała w TVP. „Najwyraźniej nikt z prawicy nie może odnosić sukcesów”

Joanna Kurska podała, ile zarabiała w TVP. „Najwyraźniej nikt z prawicy nie może odnosić sukcesów”

Jacek Kurski, Joanna Kurska
Jacek Kurski, Joanna Kurska Źródło:Newspix.pl / TEDI
Joanna Kurska zaprzecza, jakoby miała zarobić w TVP ponad 1,5 mln złotych. Wydała oświadczenie, w którym podała kwoty.

Przypomnijmy, Joanna Kurska po raz pierwszy znalazła pracę w Telewizji Polskiej w 2016 roku, kiedy to – jeszcze jako Joanna Klimek – została wicedyrektorką, a następnie dyrektorką biura ds. koordynacji programowej. Kiedy poznała Jacka Kurskiego, ze względu na nawiązanie z nim bliskiej relacji, odeszła ze stacji. Potem znalazła zatrudnienie w PGNiG i Netii. W 2022 roku Kurska wróciła do TVP, zostając producentką w Agencji Kreacji, Rozrywki i Oprawy TVP i odpowiadała za „Pytanie na śniadanie”. Funkcję tę pełniła przez 13 miesięcy.

Dziennikarze portalu Onet.pl poinformowali w czwartek 18 grudnia, że Joanna Kurska przez ostatnie miesiące w Telewizji Polskiej miała zarobić aż 1 mln 532 tys. złotych (w przeliczeniu to 117 tys. złotych na miesiąc). Warto przypomnieć, że w tym czasie Jacek Kurski, będąc prezesem TVP, otrzymał w sumie z tego tytułu 4,5 mln zł. Onet.pl podsumował, że oznacza to, iż „małżeństwo Kurskich w latach 2016-2023 zarobiło w Telewizji Polskiej ponad 6 mln zł”.

Ile zarabiała Joanna Kurska w TVP? Ujawniła kwoty

Dzień po tym, jak opublikowane dane o zarobkach kluczowych pracowników TVP po raz kolejny wywołały szok i oburzenie w sieci, Joanna Kurska wydała oświadczenie, w którym zapewnia, że podane kwoty nie mają żadnego związku z jej rzeczywistym wynagrodzeniem.

„Ani jako dyrektor programowa TVP, ani jako producent »PnŚ« nie miałam takiej pensji. Moje wynagrodzenie było zawsze zgodne z widełkami siatki wynagrodzeń pracowników TVP. Nie zarabiałam nigdy więcej, niż moi poprzednicy. Jako dyrektor programowa zarabiałam 23 tysiące złotych brutto miesięcznie, tyle ile zarabiał mój poprzednik Sławomir Zieliński. Swoją drogą ciekawe, ile teraz zarabia ponownie na tym samym stanowisku. Sławku, może odpowiesz, jaki masz kontrakt?” – wywołała do tablicy kolegę Kurska.

Kurska odniosła się do średniej, a nie do całościowej kwoty podanej przez dziennikarzy Onetu.

„Co więcej, wraz z funkcją dyrektora programowego pełniłam obowiązki dyrektora marketingu TVP, za co nie pobrałam żadnego dodatkowego wynagrodzenia. Czyli byłam podwójnym dyrektorem na jednej pensji. Jako producent »PnŚ« również zarabiałam tyle, ile zarabiają producenci wg regulaminu wynagrodzeń, tj. 12 tysięcy brutto tzw. podstawy, plus 36 tysięcy brutto honorarium za produkcję 30 wydań »PnŚ« w miesiącu. Czyli na rękę około 800 złotych dziennie za najchętniej oglądany śniadaniowy program live” – wyliczyła. „To są oczywiście bardzo wysokie zarobki, ale adekwatne do sukcesu rynkowego i ponoszonej odpowiedzialności. Najwyraźniej chodzi o to, że nikt z prawicy nie może pracować i zarabiać oraz odnosić sukcesów” – stwierdziła.

Czytaj też:
Joanna Kurska zarobiła majątek w TVP. Te kwoty zapierają dech
Czytaj też:
Jacek Kurski może zostać europosłem. O miejsce na listach PiS zabiegają też inni

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / Onet.pl