Od kilku dni w całym kraju przechodzą protesty po tym, jak Sejm odrzucił veto Senatu i przegłosował ustawę o radiofonii i telewizji, tzw. lex TVN, przez którą stacja TVN, której właścicielem jest amerykański koncern Discovery, może stracić prawo do działania w Polsce.
TVN sięga po kolejne środki, aby nagłośnić problem i pokazać, że w Polsce może dochodzić do łamania prawa o wolnych mediach. We wtorek na antenie TTV zamiast zaplanowanej ramówki od rana można było oglądać informacyjny poranek TVN 24.
TTV milknie. Na antenie TVN 24 i kolejna odsłona walki z „lex TVN”
O godzinie 5:55 rano zamiast startu TTV z widzami przywitali się dziennikarze TVN 24. Przypomnijmy, że kanał TTV dostępny jest bezpłatnie w całym kraju, ponieważ umieszczony jest na MUX-1. Jego właścicielem jest Grupa TVN. Właśnie dlatego, dzięki podjęciu odpowiednich decyzji, na co dzień płatny TVN 24 mógł pojawić się w otwartej telewizji.
Czytaj też:
„Wprost” przyłącza się do apelu w obronie TVN. „Atak na wolność mediów ma daleko idące konsekwencje”
Zamiast „Bajecznego życia hinduskich dynastii”, „Ukrytej prawdy” czy programu „Damy i wieśniaczki”, które znajdowały się w klasycznej ramówce TTV, widzowie mogli zobaczyć Poranek TVN 24 „Wstajesz i wiesz”. W tym również program publicystyczny „Rozmowa Piaseckiego”, w której prowadzący Konrad Piasecki rozmawiał z dr. Konstantym Szułdrzyńskim o pandemii koronawirusa.
Zgodnie z zapowiedziami stacji, TVN 24 był dostępny na antenie TTV do godziny 10 rano.
TVN 24 rzucił rękawicę TVP Info
Pojawienie się TVN 24 na 4 godziny w naziemnej telewizji może być odbierane jako rzucenie rękawicy TVP Info, które jest powszechnie dostępne razem z pozostałymi kanałami TVP w tamach MUX-3.
Pojawienie się TVN 24 w otwartej telewizji mogło znacząco podnieść jego oglądalność, a część widzów, która na co dzień ogląda TVP Info, na moment mogła porównać, jak wygląda tworzenie telewizji informacyjnej w przed innego wydawcę.
Czytaj też:
Nieoficjalnie: Wiadomo, co Andrzej Duda zrobi w sprawie „lex TVN”