Władze PRL uznały go za zdrajcę. Aktor zrobił karierę za granicą

Władze PRL uznały go za zdrajcę. Aktor zrobił karierę za granicą

Władysław Rudolf Zbigniew Sheybal, znany jako Vladek Sheybal, w 1956 roku w filmie „Trzy kobiety”
Władysław Rudolf Zbigniew Sheybal, znany jako Vladek Sheybal, w 1956 roku w filmie „Trzy kobiety” Źródło: FORUM / archiwum Filmu
Władysław Sheybal był mentorem Anthony'ego Hopkinsa i przyjacielem Seana Connery'ego. Dla kariery musiał wyjechać z Polski.

Ceniony aktor wyemigrował za granicę, by móc rozwijać swój talent i kontynuować karierę. Finalnie Vladek Sheybal odniósł niewyobrażalny sukces poza Polską i wystąpił w kultowym filmowym cyklu o agencie 007, a także hitowym serialu „Szogun”. Jego zagraniczne osiągnięcia zostały jednak w ojczyźnie całkowicie zignorowane.

Kariera Władysława Sheybala

Władysław Rudolf Zbigniew Sheybal (znany jako Vladek Sheybal) urodził się 12 marca 1923 roku w Zgierzu w rodzinie o tradycjach artystycznych. Przez to, że u niego w domu od dziecka bywali artyści, Władek dużo czytał, uczył się gry na fortepianie i brał udział w szkolnych przedstawieniach, gdyż najbardziej pociągał go teatr. Choć rodzice chcieli, żeby został architektem lub lekarzem, on wybrał aktorstwo.

Kiedy Sheybal w czasie wojny zdawał do konspiracyjnego Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej (PIST), komisja egzaminacyjna stwierdziła, że nie wyróżnia się ani urodą, ani talentem, ale postanowiła dać mu szansę – szczególnie po tym, jak rozpłakał się na wieść o odrzuceniu jego kandydatury. Dostał sześć miesięcy na udowodnienie swojego talentu i szybko pokazał, że to miejsce dla niego.

Później, za działalność w ruchu oporu, w wieku 16 lat trafił po raz pierwszy do nazistowskiego obozu koncentracyjnego. Chociaż dwukrotnie udało mu się z niego uciec, to za każdym razem został złapany i poddany brutalnym torturom. Z kolei po zakończeniu II wojny światowej zaczął występować w polskich teatrach, zyskując reputację utalentowanego aktora. Zadebiutował na ekranie jako gestapowiec w filmie Stanisława Różewicza „Trzy kobiety” (1956). Rok później natomiast wystąpił w filmie „Kanał” Andrzeja Wajdy.

Władysław Sheybal w 1956 roku w filmie „Kanał” w reżyserii Andrzeja Wajdy

Po wkroczeniu Armii Czerwonej do Polski aktor był świadkiem wielu zbrodni dokonywanych przez żołnierzy radzieckich. Od tamtej pory Vladek Sheybal żywił urazę do komunizmu. Z tego powodu wyjechał na stypendium do Paryża, a później przeniósł się do Wiednia. W 1959 roku z kolei przeprowadził się do Londynu. Mówił, że podjął taką decyzję przez wzgląd na niechęć do politycznego systemu w powojennej Polsce. Ta krytyka nie pozostała niezauważona przez władze PRL-u, które uznały Sheybala za uciekiniera i zdrajcę.

W Wielkiej Brytanii Władysław zatrudnił się w sklepie, a także pracował w stołówce uniwersyteckiej i smażył naleśniki. Wkrótce potem dołączył do teatru polonijnego i podjął naukę języka angielskiego w Dramatic School na Uniwersytecie Oksfordzkim, gdzie reżyserował na scenie uniwersyteckiej i prowadził zajęcia aktorskie. Działalność edukacyjną kontynuował w londyńskiej Royal Academy of Dramatic Art, a tam jednym z jego słuchaczy był młody Anthony Hopkins. Kiedy w 1960 roku wyreżyserował inscenizację „Chowańszczyzny”, zwrócił uwagę kierownictwa BBC, co otworzyło mu drogę do pracy jako reżyser przy adaptacjach operowych i teatralnych w brytyjskiej telewizji.

Następnie, kiedy rozpoczęło się kompletowanie obsady drugiego filmu o agencie 007, czyli „Pozdrowienia z Rosji”, przyjaciel Polaka, Sean Connery, zasugerował, by zatrudniono go w produkcji. Choć Władysław Sheybal początkowo odrzucił rolę szachowego arcymistrza Kronsteena, Connery go namówił, twierdząc, że ta kreacja da mu szansę na międzynarodową karierę. Okazało się, że faktycznie tak było i Polak zaczął występować w projektach brytyjskich, niemieckich, francuskich, włoskich i amerykańskich. Jego specjalnością stały się tzw. czarne charaktery. Stworzył także kreację portugalskiego kapitana Ferriera w serialu „Szogun”. Zmarł nagle w wieku 69 lat z powodu pęknięcia tętniaka aorty.

Czytaj też:
Był gwiazdą PRL-u. Później przez chorobę stracił dach nad głową
Czytaj też:
Gwiazdor „Krzyżaków” u szczytu sławy był bezdomny. Prawda wyszła na jaw po latach

Źródło: WPROST.pl