Jakub Rzeźniczak odpowiedział na pytanie o zmarłego syna. Martwi się o zdrowie swojej córki

Jakub Rzeźniczak odpowiedział na pytanie o zmarłego syna. Martwi się o zdrowie swojej córki

Dodano: 
Paulina i Jakub Rzeźniczakowie z córką Antosią
Paulina i Jakub Rzeźniczakowie z córką Antosią Źródło: Instagram / paulina_rzezniczak
Jakub Rzeźniczak odpowiedział na pytanie fana o swojego zmarłego synka Oliwiera. Przyznał, że wciąż towarzyszy mu strach o jego córkę Antosię.

O związkach Jakuba Rzeźniczaka od 2016 roku jest bardzo głośno. W 2020 roku rozstał się z Edytą Zając, której mężem był przez 4 lata. w wielu wywiadach nie ukrywał, że podczas związku z modelką dopuszczał się wielu zdrad. Z romansu z Eweliną Taraszkiewicz ma córkę Inez, która przyszła na świat w 2017 roku.

Jakub Rzeźniczak w lipcu 2022 roku przeżył ogromną tragedię. Zmarł jego syn Oliwier, którego miał ze związku z Magdaleną Stępień (para była razem od 2020 do 2021 roku). Chłopiec chorował na rzadki nowotwór wątroby. W listopadzie tego samego roku Rzeźniczak wziął ślub ze swoją obecną partnerką Pauliną, z którą w lutym 2024 roku doczekał się córki Antoniny.

Jakub Rzeźniczak o zmarłym synku: Ten temat jest dla mnie nadal bardzo ciężki

Małżeństwo chętnie dzieli się w sieci swoim życiem, głównie za pośrednictwem Instagrama. W ramach dialogu z fanami piłkarz zorganizował popularną w serwisie serię pytań i odpowiedzi. Jedno z pytań dotyczyło zmarłego syna Rzeźniczaka Oliwiera.

„Czy z uwagi na zdrowie Olisia jesteście bardziej wyczuleni na zdrowie Antosi?” – czytamy.

Piłkarz nie zamierzał uciekać od odpowiedzi na to pytanie. „Ten temat jest dla mnie nadal bardzo ciężki i emocjonalny. Tak samo było, jak na świecie pojawiła się Antosia. Bardzo przeżywaliśmy wszystko, co się działo. Od narodzin, każda wizyta u lekarza — nawet u osteopaty, gdy powiedział, że coś mu się przy brzuszku nie podoba — wywoływała u mnie atak paniki” – przyznał.

Rzeźniczak przyznał, że strach ciągle mu towarzyszy i musi nauczyć się z nim żyć. „Chyba tak już będzie zawsze i trzeba się będzie nauczyć z tym żyć, że ten strach nas w jakimś stopniu nie opuści. Trzeba go zaakceptować. Robimy wszystkie badania, które możemy. Jak tylko coś nas zaniepokoi, to od razu to sprawdzamy. Na tę chwilę jest wszystko dobrze, jesteśmy dobrej myśli. Myślimy pozytywnie. Wierzę w to, że takie pozytywne myślenie przyciąga do nas dobre rzeczy i dobrych ludzi” – dodał.

Czytaj też:
Co wiemy o córkach – bliźniaczkach P. Diddy'ego? Takie zdjęcia zamieszczały w sieci
Czytaj też:
Najlepsze polskie seriale na Netflix. Znajdziecie tu niezłe klasyki

Galeria:
Paulina i Jakub Rzeźniczakowie z córką. Takimi zdjęciami dzielą się w sieci