Sequele filmowych klasyków często wywołują długie debaty wśród fanów, szczególnie, jeżeli dotyczą ukochanych postaci z filmów. Po premierze „Beetlejuice Beetlejuice” czyli drugiej części filmu „Sok z żuka” Tima Burtona z 1988 roku, wszyscy zadają sobie pytanie – dlaczego na ekranie nie pojawił się Jeffrey Jones.
W oryginalnym „Soku z żuka” Jeffrey Jones wciela się w Charlesa Deetza, ojca Lydii, którą gra młodziutka Winona Ryder. W sequelu rodzina Deetz opłakuje jego śmierć, jednak pomimo odniesienia, sam Jones nie pojawia się na ekranie. Kwestię tę rozwiązano w ten sposób, że w zaświatach Charles jest postacią, która nie ma głowy i części klatki piersiowej – zginął bowiem od ataku rekina.
Bez Charlesa Deetza w nowym „Soku z żuka”. Co zrobił Jeffrey Jones?
Nieobecność Jeffreya Jonesa w filmie wynika z jego problemów z prawem, które rozpoczęły się w 2002 roku, gdy oskarżono go o tworzenie, magazynowanie i dystrybucję pornografii dziecięcej. Został posądzony także o nakłanianie 14-letniego chłopca do tworzenia obrazów o charakterze seksualnym w okresie od września 2000 do maja 2001 roku. Jones fotografował dziecko i płacił mu za wielokrotne pozowanie nago w kowbojskim kapeluszu, z pluszowymi zwierzętami i w przebraniu rdzennego Amerykanina. Jones przyznał się do winny i otrzymał karę 5 lat w zawieszeniu oraz został skierowany na terapię. Ofiara aktora wszczęła też oddzielne postępowanie cywilne przeciwko gwiazdorowi „Soku z żuka”, domagając się rekompensaty i odszkodowania.
Jones miał też dopilnować, że znajdzie się w bazach przestępców seksualnych. Nie zrobił tego, co skutkowało kolejnymi aresztowaniami w 2004 i 2010 roku. Wówczas aktor został skazywany na kolejne prace społeczne i przedłużano mu okres wyroku w zawieszeniu. Od 2021 roku Jones znajduje się w krajowej bazie danych przestępców seksualnych Departamentu Sprawiedliwości amerykańskiego stanu Kalifornia.
Mimo problemów z prawem Jones wciąż pojawia się w filmach. W 2019 roku powtórzył swoją rolę A.W. Merricka w filmie „Deadwood: The Movie”, a w 2020 roku pojawił się w „My Brothers' Crossing”.
Czytaj też:
Kultowy film sprzed lat króluje na Max. Polacy tracą głowy dla tych 10 tytułówCzytaj też:
Polacy oburzeni nowym filmem Tima Burtona. Poszło o jedno zdanie