Jarosław Bieniuk w przejmujących słowach o śmierci Anny Przybylskiej. „Lekarz zostawił nas z tym problemem”

Jarosław Bieniuk w przejmujących słowach o śmierci Anny Przybylskiej. „Lekarz zostawił nas z tym problemem”

Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk w 2013 roku
Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk w 2013 roku Źródło: Newspix.pl / Teodor Klepczyński
Jarosław Bieniuk po raz pierwszy tak otwarcie opowiedział o przebiegu choroby Anny Przybylskiej.

Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 roku w wieku zaledwie 35 lat. Jej śmierć opłakiwał partner Jarosław Bieniuk i trójka dzieci, a także miliony Polaków. Teraz były piłkarz w wyjątkowej rozmowie postanowił wrócić do czasów walki z chorobą pięknej aktorki. Jego słowa chwytają za serce.

Jarosław Bieniuk o chorobie Anny Przybylskiej

Jarosław Bieniuk właśnie zaangażował się w kampanię edukacyjno-merytoryczną pod hasłem „Walka z rakiem”. W związku z tym udzielił wywiadu dla serwisu byczdrowym.info, w którym opowiedział, jak z jego perspektywy wyglądało życie z osobą chorą na nowotwór trzustki. Między innymi przytoczył moment, w którym dowiedział się do chorobie ukochanej.

– Po wizycie u lekarza jechaliśmy z Anią samochodem i miałem kłębowisko myśli: szok, niedowierzanie, brak akceptacji sytuacji, nadzieja… Wtedy do mnie jednak nie docierało, z czym przyjdzie nam się mierzyć przez kolejne miesiące. W tamtym momencie lekarz jeszcze nie powiedział nam jednoznacznie, że sytuacja jest tak poważna, że Ani został raptem rok, może dwa lata życia. Wspomniał natomiast, że to ten sam typ nowotworu, na który zmarł Patrick Swayze. I tyle. Trochę nas zostawił z tym problemem samych, co było niezrozumiałe – wspominał Bieniuk.

W rozmowie były piłkarz zdradził, że gdy opadły pierwsze emocje, zaczął w kolejne dni z Anną Przybylską szukać informacji o sposobach leczenia, również za granicą. Nie chciał myśleć o najgorszym i pragnął znaleźć inne rozwiązanie. Zdarzyła się nawet sytuacja, że bez wiedzy aktorki pojechał wraz z kolegą na konsultację do jednego ze specjalistów. – Lekarz przyznał nam, że Ani zostało od pół do półtora roku życia. Wyszedłem z gabinetu z myślą, że na pewno lekarz się myli, że się nie zna, że specjaliści z zagranicy na pewno nam pomogą i uratują Anię – mówił.

Jarosław Bieniuk wspomniał o świadomości dzieci w tym czasie. Otóż Oliwia, Szymon i Jaś wiedzieli, że z mamą dzieje się coś niedobrego, ale nie zdawali sobie sprawy, że umiera. – Najstarszej córce, Oliwce, do końca nie mówiliśmy, że mama umrze. Miała wtedy 12 lat, więc już rozumiała powagę chwili, gdy mówiliśmy, że sytuacja jest bardzo trudna, ale będziemy wspólnie walczyć do końca. Tłumaczyliśmy, że będziemy robić wszystko, by mamę uratować, że być może znajdzie się terapia, która przedłuży mamie życie o kilka lat. Nie mogliśmy odbierać ani Oliwii, ani sobie samym nadziei. Synowie, Szymon i Jasiu, byli jeszcze zbyt mali, ale myślę, że też ich dotykał niepokój, bo wiedzieli, że mama i tata często wyjeżdżają do szpitala – opowiadał partner aktorki.

Podkreślił też, że najtrudniejsze było poinformowanie córki o śmierci mamy. – Było to dla mnie okrutne, emocjonalne, straszne doświadczenie. Wręcz dewastujące – wyznał. W wywiadzie nie ukrywał również, że wracanie do bolesnych wspomnień jest dla niego trudne, jednak przyświeca mu ważna idea – uważa bowiem, że warto dzielić się doświadczeniami, gdyż mogą one pomóc innym chorym i ich rodzinom. Dla niego wsparciem okazała się książka napisana przez żonę Patricka Swayze, odtwórcy głównej roli w filmie „Dirty Dancing”, który zmarł na nowotwór trzustki w 2009 roku.

– Przeczytałem, że on w terminalnym stadium choroby, gdy przyjmował silne leki opioidowe, lunatykował i przewracał się w nocy. U nas była taka sama sytuacja i początkowo obwiniałem siebie, że w środku nocy nie potrafię przypilnować Ani, by nie wstawała z łóżka. Okazało się jednak, że są to zdarzenia, które występują często w takich sytuacjach i nie należy się obwiniać – podkreślił.

Czytaj też:
Zapadł wyrok ws. matki Anny Przybylskiej. Seniorka nie kryje rozczarowania
Czytaj też:
Mama Anny Przybylskiej pokazała archiwalne zdjęcia córki. Aktorka skończyłaby 45 lat

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / byczdrowym.info