Nowa szefowa „PnŚ” odpowiada na hejt. „Pożegnałam się z osobami, które zachwiały dziennikarstwo”

Nowa szefowa „PnŚ” odpowiada na hejt. „Pożegnałam się z osobami, które zachwiały dziennikarstwo”

Ekipa programu „Pytanie na Śniadanie”
Ekipa programu „Pytanie na Śniadanie” Źródło:Instagram / Pytanie na Śniadanie
W odpowiedzi na niezadowolenie widzów i duże emocje towarzyszące zmianom w „Pytaniu na Śniadanie”, Kinga Dobrzyńska, nowa szefowa formatu, wyjaśniła, skąd one wynikały.

Po zmianie rządu, pod koniec grudnia 2023 roku zaczęły zachodzić pierwsze zmiany w TVP, a w styczniu poznaliśmy nową szefową „Pytania na Śniadanie”. Stanowisko objęła Kinga Dobrzyńska, która przez wiele lat związana była z Telewizją Polską. Pracę w TVP zaczęła w 1993 roku – najpierw była w programie „Ciuchcia”, potem z przerwami pracowała jako wydawca TVP Info, aż do kwietnia 2016 roku. Była reżyserką programów takich jak „Bake off – Ale ciacho!”, „Małe wielkie marzenia” czy „Poszukiwacze historii”.

Kiedy Kinga Dobrzyńska objęła stanowisko szefowej „Pytania na Śniadanie” z formatem pożegnać się musiała cała dotychczasowa ekipa prowadzących. Pracę stracili między innymi Anna Popek, Robert Rozmus, Ida Nowakowska, Małgorzata Opczowska, Małgorzata Tomaszwska, Aleksander Sikora, Tomasz Kammel i Izabella Krzan. W „Pytaniu na Śniadanie” zadebiutowały już nowe pary. Są to Robert Stockinger i Joanna Górska oraz Klaudia Carlos i Robert El Gendy.

Kinga Dobrzyńska powiedziała, dlaczego w „Pytaniu na Śniadanie” doszło do zwolnień

Na profilach w mediach społecznościowych „Pytania na Śniadanie” wciąż pojawiają się komentarze od widzów, którzy „chcą powrotu dawnych prowadzących”. „Beznadziejne tematy i atmosfera od kiedy wyrzucono niezastąpionych, profesjonalnych prowadzących”; „Zeszło na psy! Odkąd następują zmiany, nie da się tego oglądać”; „Ja podziękuję. Nie ma w programie żadnej osoby którą znam i lubię”; „Dzień dobry TVN czyli badziewie+”; „Masakra, nie da się tego oglądać” – takie wpisy znaleźć można pod jednym z ostatnich postów na Facebooku programu.

Do hejtu odniosła się teraz w rozmowie z Pudelkiem sama Kinga Dobrzyńska. Nowa szefowa „PnŚ” zaznaczyła, że z pewnością niezawodolenie pewnej grupy społecznej zmianami, jakie zaszły, nie będzie trwało wiecznie. – Zdaję sobie sprawę, że jestem wyzywana teraz od najgorszych, ale, proszę mi uwierzyć, nie wyrzuciłam nikogo za to, że pracował w tej redakcji do tej pory. Pożegnałam się po prostu z osobami, które zachwiały dziennikarstwo. Dziennikarz jak sędzia, musi być bezstronny – zaznaczyła.

Jak zapowiedziałą Dobrzyńska już w najbliższą sobotę zobaczymy nowy duet prowadzących „Pytania na Śniadanie”. – oprowadzi od razu trzy wydania programu, kolejna para zadebiutuje najprawdopodobniej 1 lutego. Nie chciałabym, by te osoby były też nazywane gwiazdami – to są dziennikarze, profesjonaliści – mówiła. Dodała też, że nie będzie par jednopłciowych w roli prowadzących „PnŚ”. – Uważam, że różne tematy są odbierane inaczej zarówno przez kobietę, jak i mężczyznę, dlatego chciałabym, żeby tak była prowadzona rozmowa – powiedziała.

Czytaj też:
Jan Tomaszewski reaguje na zwolnienie ciężarnej córki z „PnŚ”. „Wszystko przemija, jak moja kariera”

Źródło: WPROST.pl / Pudelek