Od czasu wielkiego sukcesu „Zimnej wojny” Joanna Kulig cieszy się dużym zainteresowaniem zagranicznych twórców. Aktorka zagrała jedną z głównych ról w serialu „The Eddy” Netflixa oraz francuskim filmie „Comprone”. W 2011 roku pojawiła u boku Juliette Binoche we francusko-polskiej produkcji „Sponsoring”, a jej rola została nagrodzona między innymi Złotym Lwem na Festiwalu w Gdyni.
Zdjęcia do filmu „She Came To Me” ruszyły jesienią 2021 roku w Nowym Jorku. Reżyserią zajęła się Rebecca Miller, która może pochwalić się takimi produkcjami, jak „Dowód” z Anthonym Hopkinsem czy „Plan Maggie” z Ethanem Hawke i Julianne Moore. Muzykę do filmu skomponował z kolei dwukrotny zdobywca Oscara Alexandre Desplat.
Joanna Kulig zachwyca na Berlinale
Kulig, reszta obsady filmu i jego reżyserka, promują obecnie tytuł podczas 73. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Berlinale. W ciągu dnia uczestniczyli w oficjalnej konferencji prasowej. Joanna Kulig pojawiła się na niej w tweedowym komplecie Chanel, który pochodził z kolekcji Resort 2023. W naszej galerii możecie obejrzeć, jak wyglądała gwiazda.
O czym będzie film „She Came To Me”?
Bohaterami filmu mają być między innymi kompozytor, który walczy z brakiem weny i na nowo odkrywa swoją pasję po nocy spędzonej z nieznajomą, para utalentowanych nastolatków, którzy udowadniają, że ich miłość będzie trwać wiecznie oraz kobieta, która zdaje się być spełniona, ale niespodziewanie na jej drodze staje wielka miłość. Joanna Kulig wciela się w filmie w postać Magdaleny, emigrantki z Polski, która pracuje w Nowym Jorku jako sprzątaczka.
Czytaj też:
Zdjęcia do filmu „Rust” zostaną wznowione. Wiadomo, kto zastąpi Halynę HutchinsCzytaj też:
Netflix ogłosił serial „Pluto”, oparty na uwielbianej przez fanów mandze
Joanna Kulig zachwyca na 73. Berlinale