HalaHi jest aplikacją taką jak Cameo – polega na tym, że przesyłasz pytanie lub prośbę o filmik do znanych osób i za opłatą otrzymujesz krótką odpowiedź. Do jednego z takich nagrań, stworzonego przez Michele'a Morrone'a dotarł plotkarski portal TMZ.
Na udostępnionym nagraniu Morrone mówi, że przeprowadza się do Hollywood. Jak zaznacza, jest to marzeniem niemal każdego aktora – tzw. „american dream”. Wyznał także, że akurat pojawiła się propozycja filmowa, w związku z tym uznał, że jest to dobry moment na pojawienie się w „fabryce snów”. Aktor wyznał ponadto, że planowana jest ekranizacja drugiej powieści Blanki Lipińskiej „Ten dzień”, czyli kontynuacji obrazu „365 dni”. Jak podał, teraz jednak nie wiadomo, kiedy do tego dojdzie, z powodu panującej pandemii koronawirusa, która pokrzyżowała pierwotne plany produkcji.
„365 dni” hitem na Netfliksie
Film „365 dni” na podstawie powieści Blanki Lipińskiej pod tym samym tytułem znalazł się już 10 czerwca na pierwszym miejscu listy 10 najpopularniejszych produkcji na Netflix. Po czterech dniach został zdetronizowany przez nową produkcję Spike'a Lee „Pięciu braci”. 17 czerwca obraz Barbary Białowąs i Tomasza Mandesa znów wskoczył na pierwszą pozycję. Jak podaje „Forbes”, to dotąd nie udało się żadnemu filmowi na Netfliksie. Co więcej, do tej pory polska produkcja odnotowała już taki powrót do czołówki co najmniej dwa razy.
„365 dni” – o czym jest?
Książka to debiut literacki Blanki Lipińskiej. Opowiada historię Laury, która wraz ze swoim chłopakiem i dwójką przyjaciół wyjeżdża na wakacje. Drugiego dnia pobytu dziewczyna zostaje porwana przez głowę sycylijskiej mafii, przystojnego, Massimo. Mężczyzna kilka lat wcześniej padł ofiarą zamachu i przeżył śmierć kliniczną, podczas której zobaczył właśnie Laurę. Gdy przywrócono go do życia, obiecał sobie, że ją odnajdzie.
Książka była reklamowana jako połączenie „Ojca chrzestnego” i „50 twarzy Greya”. Profesjonalni recenzenci oraz czytelnicy nie zostawili na niej suchej nitki podkreślając, że fabuła powieści jest banalna, a język, jakim posługuje się Lipińska, delikatnie mówiąc nie należy do najbardziej literackich. Na rynek trafiły już dwie kolejne części przygód Laury i Massima – „Ten dzień” oraz „Kolejne 365 dni”.
Czytaj też:
Filmy „coming of age”, które warto obejrzeć. Lista ponad 20 produkcji
Włoski aktor Michele Morrone. To on zagrał Massimo w ekranizacji „365 dni”