Mamy pierwsze zdjęcia z polskiego thrillera „Wyrwa”. To adaptacja głośnej książki Wojciecha Chmielarza

Mamy pierwsze zdjęcia z polskiego thrillera „Wyrwa”. To adaptacja głośnej książki Wojciecha Chmielarza

„Wyrwa”
„Wyrwa” Źródło: Robert Pałka/Kino Świat
Publikujemy pierwsze zdjęcia z filmu „Wyrwa”, nowego polskiego thrillera, adaptacji głośnej książki Wojciecha Chmielarza, autora „Żmijowiska”. Tytuł wyreżyserował nominowany do Oscara Bartosz Konopka („Skazana”, „W głębi lasu”). W obsadzie zobaczymy plejadę polskich gwiazd.

Film trafi do kin w całej Polsce w pierwszej połowie 2023 roku. Za koncept fabularny odpowiada Marcin Ciastoń – autor wyróżnionego nagrodą za najlepszy scenariusz filmu „Hiacynt". W obsadzie zobaczymy Tomasza Kota, Karolinę Gruszkę czy Grzegorza Damięckiego. W pozostałych rolach występują: Olga Bołądź („Najmro. Kocha, kradnie, szanuje"), Maria Pakulnis („Planeta Singli 3"), laureatka Złotych Lwów za debiut aktorski Marta Stalmierska („Apokawixa", „Johnny") oraz objawienie hitu „Furioza" – Konrad Eleryk.

„Wyrwa” – opis filmu na podstawie książki Chmielarza

Tajemniczy wypadek samochodowy zmienia całkowicie życie Maćka (Tomasz Kot). W zdarzeniu ginie jego żona Janina (Karolina Gruszka). Najprawdopodobniej kobieta popełniła samobójstwo. Maciej nie ma jednak pojęcia, dlaczego do wypadku doszło pod Mrągowem, skoro Janina powiedziała, że jedzie na delegację do Krakowa. Pomyliła się? A może kłamała? Zrozpaczony mężczyzna wyrusza w podróż, aby rozwiązać zagadkę jej śmierci. Wkrótce trafia na trop niejakiego Wojnara (Grzegorz Damięcki) – aktora, którego podejrzewa o romans ze zmarłą żoną. Od tego momentu pytania zaczynają się mnożyć, a tragedia zmienia się w skomplikowaną zagadkę. Maciej dochodzi do wniosku, że być może w ogóle nie znał kobiety, którą poślubił...

– Jest w „Wyrwie" coś ważnego o świecie i o nas samych. Odnalazłem w tej historii pewne elementy, które zainteresowały mnie osobiście, czyli temat kondycji mężczyzn we współczesnym świecie, ich sposobu radzenia sobie w trudnych sytuacjach. To nie jest jednak opowieść tragiczna, o żałobie czy traumie, ale o próbie wyjścia z niej. Intryga kryminalna służy tutaj do tego, by dać bohaterom powód do działania; bo jeśli stanie się coś złego nie powinniśmy zapadać się w smutku i żalu, a właśnie działać, iść dalej – opisywał Bartek Konopka, reżyser.

– W „Wyrwie" zachowane są wszystkie elementy charakterystyczne dla thrillera: tajemnica, jej odkrywanie, klimatyczne zdjęcia, o które dba nasz operator, Piotr Niemyjski. Ale jest też taki coenowski sznyt, którego jestem najbardziej ciekawy. Bohaterowie wystawieni na ekstremalne wręcz doznania co raz pakują się w komiczne sytuacje, które pozwalają rozładować to napięcie – podkreślił Tomasz Kot, odtwórca głównej roli.

Chmielarz o filmie na podstawie swojej książki

Wojciech Chmielarz, autor książki, której adaptacją jest film, przyznał, że pracował przy tytule Konopki jako konsultant scenariusza i jest bardzo zadowolony z efektu pracy Marcina Ciastonia. – Zauważył on takie rozwiązania fabularne, których ja bym nie dostrzegł. Mogę jednak zapewnić, że jest to wierna adaptacja mojej książki. Trzeba ją było dostosować do formatu kinowego i Marcin zrobił to fantastycznie. Widzowie mogą spodziewać się thrillera, w którym aż kipi od emocji. Są wspaniali aktorzy, którzy – mam nadzieję – zagrają tutaj role życia. Jest napięcie, mrok, trochę strachu. To będzie historia, która zostawi w was ślad – zapewnił.

Premiera kinowa filmu „Wyrwa” zaplanowana jest na 17 marca 2023 roku. Już dziś obejrzyjcie w naszej galerii zdjęcia z planu.

Czytaj też:
Co dobrego znajdziemy teraz na Netflix? Obejrzeliśmy nowości i mamy dla was 10 propozycji
Czytaj też:
QUIZ. To pytania z 1. odcinka „Milionerów”. Są zaskakująco proste! Poradzisz sobie?

Galeria:
„Wyrwa” – filmowa adaptacja książki Wojciecha Chmielarza
Źródło: WPROST.pl / Kina Świat