Przypomnijmy, chodzi o sytuację z 5 października 2017 roku. Piotr Najsztub kierując samochodem, potrącił w Konstancinie-Jeziornej 77-letnią kobietę, która przechodziła na pasach. Została przewieziona do szpitala z m.in. połamanymi żebrami i kością pokrywy czaszki. Krótko później zmarła w wyniku raka jelita grubego.
W momencie wypadku Najsztub nie miał ważnego prawa jazdy, nie opłacił OC i nie miał aktualnego przeglądu pojazdu. Został oskarżony o nieumyślne spowodowanie wypadku oraz niedostosowanie prędkości do panujących warunków atmosferycznych. Ostatecznie dziennikarza uniewinniono, jednak temat wciąż poruszany jest co jakiś czas w „Wiadomościach” TVP.
Najsztub chce pozwać TVP. Zbiera fundusze
Ostatnio materiał tego typu na antenie TVP wyemitowany został 30 lipca 2023 roku, a w nim pokazano też sprawy Beaty Kozidrak oraz Piotra Kraśko. Teraz Najsztub postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i zapowiedział pozew przeciwko telewizji.
Dziennikarz rozpoczął zrzutkę na pokrycie kosztów wynajęcia adwokata w sprawie. Idę do sądu z TVP Info i jej propagandystą Michałem Adamczykiem. Po latach hejtu i szczuciu na mnie 18 czerwca tego roku stacja, ustami Adamczyka kłamliwie oskarżyło mnie o zabicie człowieka na pasach. Nikogo nie zabiłem, poszkodowana odniosła lekkie obrażenia, a sądy prawomocnie mnie uniewinniły. W tym momencie życiowym nie stać mnie na wynajęcie kancelarii prawnej. I tu chcę zebrać potrzebne fundusze, szacuję je po rozmowie z kancelarią na 35 tys. w dwóch instancjach. Pomóż mi ukarać kłamców„ – pisze w opisie przedsięwzięcia.
Do tej pory udało się zebrać Najsztubowi prawie 1/3 wymaganej kwoty.
Czytaj też:
Katarzyna Bosacka rozstała się z mężem? „Nie chcę tego wałkować”Czytaj też:
Seriale HBO Max na podstawie książek. Lista 10+ świetnych tytułów