Gospodarzami wieczoru byli Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz, jednak sopocka publiczność czekała na Beatę Kozidrak i Bajm, czyli koncert „Płynie w nas gorąca krew”. – Przed nami wielka gwiazda. Wszyscy przyszliśmy tu dla niej – zapowiedziała piosenkarkę Sykut-Jeżyna.
Polsat SuperHit Festiwal 2021. Kozidrak podziękowała byłemu mężowi
– Po tylu tygodniach siedzenia w domu bardzo się cieszę, że możemy się z wami spotkać – przywitała publiczność Kozidrak. Nie zabrakło tak wielkich hitów, jak „Co mi Panie dasz”, „Upiłam się tobą”, „Myśli słowa” oraz „Płynie w nas gorąca krew”. – Pozwolicie, że to będzie specjalna sytuacja – powiedziała w pewnej chwili gwiazda, zapraszając na scenę swojego menedżera oraz byłego męża Andrzeja Pietrasa. Okazało się, że mężczyzna obchodzi właśnie 45-lecie swojej pracy w zawodzie. – Chciałam mu z całego serca podziękować, mimo że nie jesteśmy już razem. Dziękuję za to, że jestem kobietą i jestem artystką – wyznała wokalistka.
Pietras otrzymał kwiaty i specjalną statuetkę Polsatu, ale nagrodę otrzymała również Beata Kozidrak. – Mam dla ciebie diament, bo jesteś diamentem polskiej piosenki. Jesteś dla mnie i dla wszystkich swoich fanów kimś wielkim i niezwykłym – powiedziała Nina Terentiew, czyli dyrektor programowa stacji Polsat. Prezydent Sopotu, Jacek Karnowski podziękował gwieździe za 40 lat pracy artystycznej, a Beata Tadla wręczyła jej nagrodę 30-lecia Radia Zet.