Widzowie znają ją z roli Uli w serialu „M jak miłość”. Iga Krefft podbiła również serca fanów swoją muzyką. Występując pod pseudonimem Ofelia, grała koncerty w Nowym Jorku i na festiwalu Open'er. Swoim życiem prywatnym aktorka chętnie dzieli się w mediach społecznościowych. Często komentuje filmy i muzykę. Tym razem postanowiła poruszyć temat Magdy Gessler, której zachowanie w „Kuchennych rewolucjach” ją oburzyło.
Kreft o „Kuchennych rewolucjach”: To straszny program
Ostatni odcinek „Kuchennych rewolucji” wzbudził wielkie zainteresowanie, a wszystko za sprawą prowadzącej. Nie zabrakło rzucania jedzeniem i talerzami, co wzbudziło niesmak Igi Kreft. – Oglądam właśnie Magdę Gessler i jej rewolucje kuchenne. Jest to straszny program. Poczynając od montażu, gdzie ludzie w programie są specjalnie montowani tak, żeby restauratorzy wypadali na idiotów, poprzez lektora, który jest chamski i obraźliwy, kończąc na samej prowadzącej, która jest skrajnie bezczelna i niegrzeczna – komentowała aktorka na Instagramie. Gwieździe „M jak miłość” nie spodobało się również podejście do jedzenia, które lądowało na podłodze, a jak wspomniała Krefft, ludzie w wielu miejscach na świecie głodują.
Czytaj też:
„Królowe życia”. Sylwia Peretti ostro o swoim udziale w „Kuchennych rewolucjach”
Iga Krefft w życiu prywatnym