W rozmowie z magazynem „Vogue” Goulding przyznała, że „ciąża sprawiła, że poczuła, że żyje”. – Mam krągłości, których nigdy wcześniej nie miałam. Podoba mi się to, mojemu mężowi również – żartowała. Zdradziła też, że jedyne ciążowe zachcianki jakie ma to jedzenie z McDonald's. – Byłam trochę przerażona, że nagle zapragnęłam tych wszystkich niezdrowych rzeczy. To było tak, jakby dziecko przejęło moje ciało i mówiło: „Nie, nie chcę brokułów, szpinaku, kapusty! Chcę tylko cukru i węglowodanów” – mówiła.
Ellie Goulding i jej wieloletni partner Caspar Jopling pobrali się we wrześniu 2019 roku w katedrze w Yorku. Wśród gości byli m.in. Orlando Bloom i Katy Perry oraz członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej. Brytyjskie media rozpisywały się wówczas na temat sukni, którą miała na sobie w tym wyjątkowym dniu panna młoda. Za projekt odpowiada związana z marką Chloé Natacha Ramsay-Levi. Prace nad suknią trwały aż 640 godzin. Kolejne 591 godzin zajęło wykonanie welonu panny młodej i kołnierza, na którym wyhaftowane zostały inicjały Ellie Goulding i Caspara Joplinga.
Czytaj też:
„Billie Eilish: Świat lekko zamglony”. Premiera dokumentu z szeregiem wydarzeń specjalnych
Ellie Goulding jest w ciąży. 34-letnia piosenkarka pokazała zdjęcia