Futurystyczna rezydencja ukończona została w 2019 roku. Bardziej przypomina coś z uniwersum Star Trecka niż klasyczny amerykański dom. W środku posiadłości, za którą Lautner zapłacił 3,8 mln dolarów, jest pięć sypialni i cztery łazienki.
W środku zachowany jest także ten nowoczesny styl – mamy tutaj betonowe podłogi, ogromne szklane ściany i masywny kominek. Na parterze oprócz kuchni, salonu i jadalni, znajdują się biuro i bardzo duża prania. Na piętrze umiejscowiony jest główny apartament – jedna z pięciu sypialni w rezydencji – oferujący garderobę wielkości mieszania oraz łazienkę niczym spa. Jest także oddzielny loft z barem i lodówką.
Cały dom otoczony jest ogromnym, betonowym patio – idealnym na huczne, ogromne przyjęcia.
Czytaj też:
Selena Gomez pozbyła się tego domu. Zobaczcie te piękne wnętrza!
Taylor Lautner kupił dość nietypowy dom. Tak będzie mieszkał aktor