Terapeutka Amie Harwick została znaleziona na chodniku pod swoim domem około godziny 1:15 w nocy w sobotę. Jak podała policja w Los Angeles, służby na miejsce wezwane zostały przez sąsiadów, którzy usłyszeli „krzyk kobiety” i pobiegli zobaczyć, co się stało. Funkcjonariusze podejrzewają, że 38-latka została wypchnięta z balkonu na trzecim piętrze.
Komik Drew Carey spotykał się i zaręczył z Harwick w 2017 roku. Para jednak ostatecznie rozstała się. Carey wydał oświadczenie w sprawie śmierci swojej byłej narzeczonej, w którym zaznaczył, że jest „przepełniony smutkiem”. „Ludzie mogą mówić o szczęściu, jeżeli doświadczą w swoim życiu chociaż jednej takiej miłości, która nas łączyła. Była pozytywną siłą w tym świecie, niestrudzoną i nieskruszoną mistrzynią dla kobiet i pasjonatką swojej pracy. Chciałbym z góry podziękować za zapewnienie mi i wszystkim, którzy kochali Amie prywatności, podczas gdy będziemy próbowali sobie poradzić z tą tragiczną sytuacją” - napisał.
Galeria:
Drew Carey na Instagramie
W związku ze śmiercią Harwick, aresztowany został w sobotę w Playa Del Rey 41-letni Gareth Pursehouse. Kobieta miała wcześniej mówić znajomym, iż obawia się, że ten mężczyzna ją skrzywdzi. Złożyła wobec niego pozew o zakaz zbliżania się, który jednak wygasł dwa tygodnie temu.
Czytaj też:
Nowy serial producentów „Stranger Things”. „To nie jest OK” będzie hitem?