Film z 1990 r. o sprytnym chłopcu, który sam powstrzymał niezbyt rozgarniętych rabusiów zyskał rangę kultowej produkcji, która przyciąga przez ekrany miliony widzów. W Polsce mało kto wyobraża sobie święta bez Kevina. W odpowiedzi na to zapotrzebowanie, oczywiście jak co roku film pojawi się w święta w telewizji.
W tym roku pierwszą część kultowego filmu czyli „Kevin sam w domu” będziemy mogli obejrzeć w Wigilię 24 grudnia w telewizji Polsat. Początek o godz. 20:00. Na tym jednak nie koniec, bowiem Kevin wróci także w Boże Narodzenie, czyli 25 grudnia o godz. 16:30.
„Kevin sam w domu”
Historia zaczyna się od nerwowych przygotowań do wyjazdu. Państwo McCallisterowie postanawiają spędzić święta Bożego Narodzenia w Paryżu, ale 8-letni Kevin (Macaulay Culkin), syn gospodarzy, cały czas marudzi i przeszkadza wszystkim w pakowaniu. Zdenerwowana matka wysyła go na poddasze, a następnego dnia rodzina wyrusza na lotnisko. Niestety, bez Kevina. Zaskoczony chłopiec budzi się w pustym domu. Jest bardzo zadowolony, że nareszcie może robić to, na co zawsze miał ochotę. Niebawem orientuje się, że dwaj włamywacze, Harry (Joe Pesci) i Marv (Daniel Stern), specjalizujący się w okradaniu tymczasowo opuszczonych budynków, mają zamiar dokonać napadu na dom McCallisterów. Kevin próbuje samodzielnie bronić posiadłości.
Galeria:„Kevin sam w domu” – film, który jest świąteczną tradycją