Rami Malek chciał od reżysera Cary'ego Fukunagi, że czarny charakter nie będzie religijnym fundamentalistom ani arabskojęzycznym terrorystą. Jak wyjaśnił w wywiadzie, jego egipskie dziedzictwo i kultura to „podstawa tego, kim jest” i napawa go ona dumą.
– To świetna postać i jestem bardzo podekscytowany. Była jednak jedna kwestia, którą musiałem omówić z twórcami. Zaznaczyłem, że nie możemy go identyfikować z żadnym aktem terroryzmu, który odzwierciedlałby ideologię lub religię. To nie jest coś, na co bym się zgodził – podkreślił. – To nie było jego wizją. Gram zupełnie inny typ terrorysty – dodał. – To kolejny świetny scenariusz, stworzony przez ludzi, którzy dokładnie wiedzą, jaki to ma być film. Czuje jednak na swoich ramionach wielką odpowiedzialność – Bond to ikona, na której wyrosłem – mówił.
Galeria:
Bond 25 - oto obsada nowego filmu o przygodach agenta 007
Reżyserem filmu Bond 25 stanie Cary Fukunaga („Detektyw” 1 sezon, „To”, „Jane Eyre”, „Ucieczka z piekła”). Z kolei autorami scenariusza są Neil Purvis, Robert Wade I, Scott Z. Burns i Phoebe Waller-Bridge. Za zdjęcia odpowiadać będzie Linus Sandgren. Wciąż nie ujawniono jeszcze oficjalnego tytułu produkcji. Wiadomo jednak, że film kręcony będzie w lokalizacjach w Norwegii i we Włoszech, a także w studiu Pinewood w Londynie.
To, na co wszyscy czekali z zapartym tchem, to obsada filmu. Ogłoszono już, że w nowym Bondzie zobaczymy gwiazdy znane nam z poprzednich części, czyli: Daniela Craiga, Ralpha Fiennesa, Naomie Harris, Léę Seydoux, Bena Whishawa, Jeffrey'a Wrighta i Rory'ego Kinneara. W nowych rolach zobaczymy takich aktorów jak: Dali Bensallah, Billy Magnussen, Rami Malek, Lashana Lynch, Ana de Armas i David Dencik.
Czytaj też:
Jeden z tych aktorów zagra Elvisa Presleya w filmie. Zagłosuj na swojego faworyta