– Paliłam paczkę dziennie, prawdopodobnie do 25 roku życia – przyznała 46-letnia aktorka. – To było tak, że się budziłam i od razu zapalałam papierosa. Kochałam to – mówiła. Paltrow zaznaczyła przy tym, że nigdy nie zażywała narkotyków. – Nigdy nie jadłam grzybów i nie brałam kwasu. Raz próbowałam MDMA (ekstazy) – powiedziała.
Aktorka przyznała, że raz, po tym, jak paliła marihuanę, miała halucynacje. – To mnie poważnie przeraziło. Po prostu nie nadaje się do narkotyków – podkreśliła. Shepard zapytał aktorkę, czy pocałowała kiedyś kogoś, gdy była pod wpływem używek. Odpowiedziała, że nie. Shepard zwrócił się do Paltrow, że jest niewiele w życiu sytuacji, które są lepsze niż „całowanie się po MDMA”. – Dobra, namówiłeś mnie. Zrobię to – żartowała aktorka.
Dax Shepard, mąż aktorki Kristen Bell, od ponad 14 lat jest wolny od używek. W przeszłości leczył się z uzależnienia od metamfetaminy, kokainy i alkoholu. Ma jednak dość liberalne podejście co do MDMA. Żartował z Paltrow, że może zrobić przyjęcie, na którym każdy to weźmie, a on będzie obserwował, kto ma złą reakcję na substancje. – Dlatego właśnie nie biorę narkotyków. To byłabym ja – opowiedziała Paltrow.
Kristen Bell opowiadała o uzależnieniu swojego męża jakiś czas temu w innym podcaście. – Nie ma nic przeciwko temu, jeżeli ktoś korzysta z używek. Lubi narkotyki i alkohol. Po prostu ma świadomość, że stracił ten swój przywilej, ponieważ nie jest w stanie nad tym zapanować. Jego mózg nie daje mu możliwości, aby mógł sobie z tym poradzić – przyznała.
Czytaj też:
„Lucy in the Sky” – nowy film z Natalie Portman w roli głównej. Zobacz trailer
Gwyneth Paltrow dzieli się swoim życiem na Instagramie