Przy okazji prezentacji wyników finansowych Bob Iger, dyrektor zarządzający Walt Disney Co., przedstawił najnowszy pomysł spółki. z przedstawionych przez niego informacji wynika, że Disney planuje uruchomienie telewizji internetowej podobnej do Netflixa. Nowa platforma ma nosić nazwę Disney+ a jej uruchomienie jest planowane na przyszły rok. Nie będzie to pierwsza telewizja Disneya, ponieważ firma uruchomiła w tym roku (we współpracy z ESPN) telewizję internetową ESPN+, która działa tylko na terenie Stanów Zjednoczonych.
Z zapowiedzi Boba Igera wynika, że na platformie będzie można oglądać m.in. już kręcony serial „The Mandalorian” nawiązujący do komiksów Marvela. W Disney+ ma się także pojawić prequel do „Łotra 1”, co ma być ukłonem w kierunku fanów „Gwiezdnych Wojen”. Spółka planuje również produkcję seriali animowanych opartych na znanych filmach m.in. „Potwory i spółka” czy „Star Wars. Atak klonów”. Użytkownicy serwisu Disneya mają mieć także dostęp do nowych odcinków „High School Musical”. Media donoszą również o przygotowaniach dwóch filmów fabularnych: komedii świątecznej „Noel” z Anną Kendrick w roli głównej oraz „Togo”, w którym zobaczymy Willema Dafoe.
Czytaj też:
Pożary w Kalifornii zniszczyły domy gwiazd. Gerard Butler pokazał przerażające zdjęcie