Oparty na powieści Jakuba Żulczyka serial „Ślepnąc od świateł” to jeden z hitów wśród listopadowych nowości dostępnych w serwisach VOD. Poza wcielającym sie w główną rolę debiutantem Kamilem Nożyńskim, na ekranie zobaczyć można plejadę polskich aktorów, w tym m.in. Jana Frycza, Roberta Więckiewicza, Janusza Chabiora, Eryka Lubosa i Cezarego Pazurę.
Ten ostatni gra mężczyznę, który pod wpływem narkotyków zabija na przejściu dla pieszych ciężarną kobietę. Okazuje się, że epizodyczna rola Pazury wywołała pewne zamieszanie wśród internautów. Żona aktora, a zarazem jego menadżerka, Edyta Pazura, zamieściła na Instagramie zrzut ekranu z dyskusji.
Kobieta w jednej z grup na Facebooku donosiła o „akcji Cezarego Pazury” pisząc, jakoby w rzeczywistości aktor spowodował śmiertelny wypadek. Fake newsa skomentowała żona Pazury. „Po co akcja PR serialu, skoro głupota jednego człowieka może wszystko załatwić” – napisała Edyta Pazura, zapewniając przy tym żartobliwie, że będzie robić mężowi paczki do więzienia.
Czytaj też:
Jakub Żulczyk: Jestem częścią zmian w polskiej literaturze i filmie