Polsat przegrał w sądzie z KRRiT. Musi zapłacić karę

Polsat przegrał w sądzie z KRRiT. Musi zapłacić karę

Siedziba telewizji Polsat
Siedziba telewizji Polsat Źródło: Shutterstock / OleksSH
Okazało się, że Polsat nie zastosował się do wezwania dotyczącego nieodpłatnego udostępniania programów.

Polsat dopiero co zaprezentował podczas ramówki swoje nowości programowe, które mają przyciągnąć miliony widzów, a już okazało się, że ma pewne problemy. Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił bowiem apelację stacji w sprawie kary pieniężnej nałożonej przez przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Z jakiego powodu?

Kara pieniężna dla Polsatu

Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że sieci kablowe, platformy satelitarne i zarejestrowane w Polsce serwisy streamingowe z kanałami linearnymi powinny oferować: TVP1, TVP2, TVP3, Polsat, TV4, TVN i TV Puls, nie blokując bezpłatnej dystrybucji tych stacji. Owa zasada nazywa się: „must carry, must offer”. Zazwyczaj nie ma problemów z jej przestrzeganiem przez tradycyjnych operatorów, jednak inaczej jest w przypadku serwisów streamingowych.

W Polsat Box Go brakuje TVP1, TVP2, TVP3, TVN, w Playerze – TVP1, TVP2, TVP3, Polsatu i TV4, natomiast w TVP VOD – Polsatu, TV4, TVN i TV Puls. Nadawcy niechętnie udostępniają swoje kanały, aby skłonić odbiorców do korzystania także z ich serwisu streamingowego. Do tej pory KRRiT kilkukrotnie apelowała do właścicieli serwisów streamingowych o przestrzeganie zasady must carry, must offer, jednak nie zdecydowała się na ukaranie żadnej z platform.

7 września 2018 roku z kolei szef KRRiT Witold Kołodziejski nałożył na Telewizję Polsat 9862,40 złotych kary na podstawie artykułu 53 ustawy o radiofonii i telewizji, który dopuszcza możliwość nałożenia grzywny w przypadku m.in. łamania obowiązku nieodpłatnego udostępnienia programu telewizyjnego przez nadawcę. Z jakiego powodu?

Otóż Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji poinformowała, że Polsat nie zastosował się do wezwania dotyczącego nieodpłatnego udostępniania programów „Polsat” oraz „TV4” operatorowi prowadzącemu programy Spółdzielni Mieszkaniowej w Grudziądzu z 10 października 2017 roku. Po nałożeniu grzywny, nadawca odwołał się do sądu. Teraz apelacja została oddalona.

„Sąd Apelacyjny w Warszawie potwierdził, że nie doszło do naruszenia ani przepisów proceduralnych ani przepisów materialnych w wydanej przez Przewodniczącego KRRiT decyzji, w pełni zgadzając się z wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 22 maja 2023 roku” – podała teraz w komunikacie KRRiT, dodając, że Polsat musi zwrócić przewodniczącemu KRRiT 1350 zł tytułem kosztów procesu.

Czytaj też:
Nietypowy zabieg Polsatu. Śniadaniówka wyróżni się na tle konkurencji
Czytaj też:
Odmieniona Joanna Kurowska na ramówce Polsatu. Trudno ją poznać! Zobaczcie, jak teraz wygląda

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / Wirtualne media