Akt oskarżenia dotyczy sytuacji z 19 sierpnia 2016 roku. Piotr Kraśko prowadził samochód w miejscowości Myszyniec na Mazowszu, mimo że miał cofnięte uprawnienia. – Prowadząc na drodze publicznej pojazd mechaniczny marki BMW, nie zastosował się do decyzji prezydenta Warszawy z 22 kwietnia 2014 r. o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami silnikowymi w zakresie kategorii A i B – powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.
Zarzuty usłyszał w połowie maja. Został też przesłuchany. Piotr Kraśko przyznał się do zarzucanego mu czynu, jednak odmówił składania wyjaśnień w sprawie. 8 czerwca 2022 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do Sądu Rejonowego w Ostrołęce akt oskarżenia. Dziennikarz zgodził się na podawanie nazwiska i publikowanie jego wizerunku w związku ze sprawą.
Zgodnie z aktem oskarżenia za czyn grozi mu grzywna, kara ograniczenia wolności albo do 2 lat więzienia.
Piotr Kraśko prowadził samochód bez uprawnień
To jednak nie pierwszy raz kiedy Piotr Kraśko zignorował prawo. Znany dziennikarz w grudniu 2021 roku został zatrzymany do rutynowej kontroli na Podlasiu, podczas której okazało się, że prezenter nie miał ważnego prawa jazdy. Usłyszał zarzuty w związku z prowadzeniem auta bez uprawnień i przyznał się do winy. Został skazany na karę grzywny 7,5 tys. zł. Dodatkowo otrzymał roczny zakaz prowadzenia pojazdów. Prokuratura złożyła odwołanie, jednak sąd drugiej instancji utrzymał wyrok.
Czytaj też:
Wyrok w sprawie Beaty Kozidrak. Prokuratura złożyła apelację