Dziennikarka TVN pokazała swoją partnerkę. „Dziękujemy za morze wspaniałych, ciepłych słów”

Dziennikarka TVN pokazała swoją partnerkę. „Dziękujemy za morze wspaniałych, ciepłych słów”

Marta Warchoł ze swoją partnerką
Marta Warchoł ze swoją partnerką Źródło: Instagram
Dziennikarka TVN Marta Warchoł najpierw pokazała swoją partnerkę, a teraz zabrała głos po niedawnym coming oucie. „Do teraz nie potrafimy zrozumieć, co się stało, że zdjęcie dotarło do każdego zakątka interentu. Nie planowałyśmy tego” – pisze.

Marta Warchoł opublikowała przed tygodniem zdjęcie pocałunku ze swoją życiową partnerką. „Pride month for sure, but it's my birthday” – podpisała wówczas fotografię. Dziennikarka TVN nawiązała w ten sposób do sposobu określania czerwca. W tym miesiącu na całym świecie organizowanie są parady równości i imprezy kulturalne, podczas których można okazać wsparcie środowisku LGBT+ w walce o równe prawa. Warchoł świętowała wtedy dodatkowo także swoje urodziny.

„Do teraz nie potrafimy zrozumieć, co się stało, że zdjęcie dotarło do każdego zakątka interentu”

Informacja o coming oucie dziennikarki szybko się rozeszła. Teraz Warchoł ponownie odnosi się do sprawy. Tak jak poprzednim razem, robi to również na Instagramie. „Przyszedł czas, żeby napisać kilka słów o zdjęciu jakie wrzuciłam i tym, co ono wywołało. Drodzy, przede wszystkim dziękujemy za morze wspaniałych, ciepłych słów! Każdy komentarz, każda emotka dużo dla nas znaczą. Wiadomości jakie od Was dostałyśmy uskrzydlają, niestety, zdarzały się też takie, które przykro było czytać – o życiu w ukryciu czy strachu” – napisała dziennikarka.

instagram

„To, co zostało nazwane w przestrzeni publicznej „coming outem”, dla nas jest na szczęście, po prostu, codziennością – bo od lat mamy wsparcie rodziny, przyjaciół i znajomych z pracy. Do teraz nie potrafimy zrozumieć, co się stało, że zdjęcie dotarło do każdego zakątka interentu. Nie planowałyśmy tego, ale skoro już tak się wydarzyło, to mamy nadzieję, że przyniesie to coś dobrego i doda sił tym, którzy ich potrzebują. Wierzę, że się uda #loveislove (miłość to miłość – przyp. red.)” – dodała.

Czytaj też:
Dlaczego Andrzej Piaseczny zdecydował się na coming out? „Namówił mnie do tego prezydent”

Źródło: WPROST.pl