Karol Strasburger o nowym prowadzącym „Familiady”. Podał nazwisko

Karol Strasburger o nowym prowadzącym „Familiady”. Podał nazwisko

Dodano: 
Karol Strasburger
Karol Strasburger Źródło: Newspix.pl / AFPS/PPC
Prezenter podzielił się z fanami zaskakującą wiadomością. Karol Strasburger wspomniał o zastępstwie w „Familiadzie”.

Już od trzydziestu lat „Familiada” jest emitowana w Telewizji Polskiej. Popularny teleturniej zadebiutował na antenie telewizyjnej Dwójki dokładnie 17 września 1994 roku i od samego początku jej prowadzącym jest Karol Strasburger. Z okazji jubileuszu programu jego gospodarz zwiększył w ostatnich dniach swoją aktywność medialną. Przy okazji zdradził, kto mógłby go zastąpić.

Karol Strasburger o nowym gospodarzu „Familiady”

Bez wątpienia „Familiada” to jeden z najpopularniejszych teleturniejów w historii polskiej telewizji, który od lat przyciąga przed ekrany miliony widzów. Dotychczas niezastąpiony też był gospodarz tego programu, który zasłynął jako „król sucharów”. Teraz jednak zaskoczył on swoim wyznaniem, gdyż wspomniał o nowym prowadzącym.

Otóż w ostatnich dniach na oficjalnej stronie „Familiady” na Facebooku publikowane są filmy, w których Karol Strasburger udziela fanom formatu odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Między innymi padło pytanie o to, czy kiedykolwiek widziałby siebie w roli uczestnika, a nie prowadzącego. 77-latek wówczas odpowiedział, że miał już szansę brać udział w podobnej rozgrywce. „Familiada” bowiem pojawia się czasami w wydaniach amatorskich, które ludzie organizują w różnych firmach.

– Kiedyś w Laskach niewidomi zrobili „Familiadę” i ja byłem uczestnikiem, głową rodziny, natomiast osoba prowadząca była niewidząca. (…) Ja podpowiadałem mu trochę, jak to ma wyglądać, ale robił to bardzo fajnie – wyjawił.

Następnie Karol Strasburger został zapytany, czy znalazłaby się osoba, która mogłaby go zastąpić w roli prowadzącego „Familiady”. To pytanie wywołało niezwykle duże poruszenie, jednak okazało się, że gospodarz zna na nie odpowiedź. Wskazał dobrze przez siebie znanego kabareciarza.

– Byłbym ciekaw, jakby to zrobił Marcin Daniec. To byłyby niezłe jaja wtedy. Zresztą on często korzysta z naszych pomysłów, z mojego stylu czy z moich żartów, więc gdyby przyszło na poważnie zagrać o parę groszy, to może on by to zrobił dobrze – dodał Karol Strasburger.

Czytaj też:
Karol Strasburger szczerze o drugim dziecku. Podzielił się ważną nowiną
Czytaj też:
Zabawna wpadka w „Familiadzie”. Karol Strasburger nie mógł powstrzymać śmiechu