Relacja króla Karola III oraz księcia Harry'ego od wielu miesięcy jest w nie najlepszym stanie i nic nie wskazuje na to, że ich kontakty miałyby się poprawić. Dodatkowo, najnowsza decyzja monarchy wskazuje na to, że postawił na najmłodszym synu krzyżyk i nie ma co liczyć na ich rychłe pogodzenie.
Król Karol zamknął Harry'emu drogę do powrotu
Odkąd książę Harry zrezygnował z wykonywania obowiązków członka brytyjskiej rodziny królewskiej i wraz z Meghan wyjechał do Stanów Zjednoczonych, jego relacje z najbliższymi uległy znacznemu pogorszeniu. W wyniku tego procesu, obecnie podczas jego podróży do Wielkiej Brytanii, czasu na spotkania z nim nie znajdują ani ojciec, ani brat. Wiadomo, że ostatnio książę Harry przebywał w Londynie w związku z dziesiątą rocznicą Igrzysk Niezwyciężonych, czyli inicjatywy, której jest założycielem. – Książę oczywiście rozumie niemożność przełożenia zobowiązań ojca i ma nadzieję, że wkrótce się z nim spotka – przekazał wówczas rzecznik prasowy Harry'ego.
Media rozpisywały się, że podobno przełomem w ich relacjach miały być urodziny pociechy Harry'ego i Meghan. Otóż 4 czerwca Lilibet Diana skończyła trzy lata i – według informacji jednego z brytyjskich tabloidów – z tej okazji monarcha wysłał jej prezent z wiadomością. Teraz jednak król Karol III jedną ze swoich decyzji miał przekreślić szanse na pojednanie.
Jak donosi „Mirror”, Karol postanowił „upiec dwie pieczenie na jednym ogniu” i równocześnie załatwić dwie dość niewygodne dla niego sprawy. Król bowiem chce, by jego brat opuścił Royal Lodge, czyli luksusową rezydencję w Windsorze, gdzie znajduje się aż 30 sypialni. Książę Andrzej ma być w ten sposób „ukarany” za liczne skandale i powiązania z Jeffreyem Epsteinem, którego oskarżono o handel nieletnimi i nakłanianie do prostytucji. Władca rozkazał, by Andrzej przeprowadził się do Frogmore Cottage, czyli byłego lokum księcia Harry'ego.
Jest to o tyle istotne, że według królewskiego eksperta Toma Quinna, monarcha wysłał w ten sposób wyraźny sygnał swojemu synowi, że nie jest już mile widziany w rodzinnych stronach i Harry o powrocie do Frogmore Cottage może zapomnieć.
– Dla króla Karola III zmuszenie księcia Andrzeja do przeprowadzki i zajęcia Frogmore Cottage pozwala rozwiązać kilka problemów naraz. Ten ruch monarchy wysyła także klarowne przesłanie Harry'emu. Jako osoba prywatna, która nie pełni żadnych obowiązków w rodzinie królewskiej, książę nigdy nie będzie miał prawa do ponownego zamieszkania we Frogmore Cottage. Nie ma już odwrotu – wytłumaczył Tom Quinn w rozmowie z „Mirror”.
Czytaj też:
Pierwsza dama Nigerii uderza w Meghan Markle. „Po co tu była?”Czytaj też:
Intymne zdjęcia księcia Harry'ego mogą trafić do sieci. Publikacją grozi była domina