Tradycyjnie już, na początku tekstu uprzedzamy przed spoilerami. Ci, którzy oglądali „Avengers: Endgame” wiedzą już, że był to „koniec gry” w MCU dla Roberta Downey Juniora. Odtwarzana przez niego postać zginęła bowiem w walce z Thanosem. O tym, jak wiele aktor i jego postać znaczyli dla wszystkich zaangażowanych w projekt Marvela, najlepiej świadczy film opublikowany właśnie na Instagramie. Sami zresztą zobaczcie.
Film ten jest jednak ciekawy także z innego powodu. Fani Avengersów dopatrzyli się na nim Katherine Langford, gwiazdy serialu Netfliksa„Thirteen Reasons Why”. Już wcześniej, rozmawiając z Joshem Horowitzem w podcaście HappySadConfused, reżyserzy „Avengers: Koniec gry” ujawnili, że Langford miała zagrać w kluczowej scenie filmu. Wyjaśnili, że 23-latka miała wcielić się w nastoletnią wersję córki Tony'ego Starka, Morgan.
Dlaczego w „Avengers: Endgame” nie ma Katherine Langford?
– Był taki pomysł, żeby Tony wszedł do metafizycznej stacji, do której wchodzi Thanos, gdy pstryka palcami. I tam miała stać przyszła, starsza wersja jego córki – wyjaśnił Joe Russo i dodał, że intencją tej sceny było to, aby jego córka mu wybaczyła. Przyznał, że okazało się to jednak zbyt skomplikowane dla odbiorców, a film miał już bardzo dużo zawiłych wątków. Publiczność, której pokazywano bazową wersję filmu, nie zrozumiała tej sceny, dlatego zdecydowano się z niej zrezygnować.
Galeria:
Memy po Avengers: Endgame. Uwaga, zawierają spoileryCzytaj też:
Marvel Cinematic Universe planowane na 5 lat do przodu. Co jeszcze ujawnił Feige?