Trwają poszukiwania Jamesa Bonda. Richard Madden zwleka z przyjmowaniem ról, by być gotowym?

Trwają poszukiwania Jamesa Bonda. Richard Madden zwleka z przyjmowaniem ról, by być gotowym?

Richard Madden w serialu "Bodyguard"
Richard Madden w serialu "Bodyguard" Źródło: Filmweb/BBC
Kto będzie nowym Bondem? To pytanie coraz głośniej rozbrzmiewa w telefonach agentów gwiazd Hollywood i w redakcjach branżowych mediów. Richard Madden to obok Idrisa Elby jeden z najczęściej wspominanych w tym kontekście aktorów. Czy nowe doniesienia wysuną go na pozycję lidera w tym nietypowym wyścigu?

Na początku musimy zaznaczyć, że wszystkie krążące w mediach informacje na temat obsady roli agenta 007 oparte są jedynie na nieoficjalnych wypowiedziach. Z drugiej strony, w plotkach dotyczących tego typu ról często było dużo prawdy. Kolejne przecieki mogą przecież sondować reakcję publiki i mediów. Do tej pory najpoważniejszym kandydatem do roli najsłynniejszego agenta Jej Królewskiej Mości wydawał się być Idris Elba. Kolejna wzmianka o znanym z „Gry o tron” Maddenie może zmienić tę sytuację.

Według anonimowego producenta pracującego przy serialu „Bodyguard” Richard Madden wciąż nie potwierdził swojego udziału w drugim sezonie serii. W rozmowie z Mail Online„ anonimowy informator stwierdził, że jego zgoda zależy wyłącznie od tego, co stanie się z rolą Jamesa Bonda. Wszyscy spodziewają się bowiem, że najnowszy Bond będzie ostatnim, w którym zobaczymy Daniela Craiga.

Jak do tych spekulacji odnosił się do tej pory sam Madden? – Każdy kocha ten plotkarski młyn wokół roli Bonda. Teraz ja jestem na tapecie. Za tydzień będzie to ktoś inny – mówił w rozmowie z magazynem „GQ”.

„Bodyguard” wielkim sukcesem

„Bodyguard” to historia sierżanta Davida Budda (Richard Madden), weterana walk w Afganistanie, który zapobiega atakowi terrorystycznemu. Ten moment na zawsze zmienia jego życie, a były wojskowy, zmagający się z własnymi demonami, dostaje nowe zadanie. Budd zostaje osobistym ochroniarzem szefowej Home Office Julii Montague (Keeley Hawes) – gorącej orędowniczki wojny, z której niedawno wrócił.

Wyprodukowany przez BBC serial w Wielkiej Brytanii został okrzyknięty hitem dekady. Żadna inna produkcja tej telewizji nie cieszyła się aż taką popularnością. Finałowy odcinek śledziło średnio 10,4 mln widzów, a ostatnie 5 minut – 11 milionów. Poprzedni rekord – 10,5 mln, należał do serialu „Downton Abbey”.

Galeria:
„Bodyguard” - sceny z serialu

„Bodyguard” przypomniał Brytyjczykom koszmary minionych zamachów terrorystycznych i ożywił uśpione na chwilę pytania o bezpieczeństwo. W kraju, w którym w 2017 roku doszło do kilku ataków, nie pozostają one bezzasadne. Jak serial zostanie przyjęty w Polsce? O tym przekonamy się już wkrótce, bowiem pierwszy odcinek „Bodyguarda” pokaże już 24 października.

Czytaj też:
Idris Elba znów łączony z rolą Jamesa Bonda. Wszystko przez jedno zdjęcie
Czytaj też:
Odtwórca głównej roli z „Bodyguarda” o kulisach serialu. „Uwielbiam tę zamkniętą historię”