Ilona Łepkowska komentuje karę dla Beaty Kozidrak. „Pani Kozidrak to nie Herbert, Miłosz ani Andrzej Wajda”

Ilona Łepkowska komentuje karę dla Beaty Kozidrak. „Pani Kozidrak to nie Herbert, Miłosz ani Andrzej Wajda”

Ilona Łepkowska
Ilona Łepkowska Źródło:Newspix.pl / Artur Zawadzki
Beata Kozidrak stanęła przed wymiarem sprawiedliwości kolejny raz po tym jak jesienią ubiegłego roku prowadziła samochód pod wpływem alkoholu. Nie wszyscy jednak uznali karę za wystarczającą. Sprawę skomentowała Ilona Łepkowska.

Beata Kozidrak kolejny raz stanęła przed sądem po tym jak została przyłapana na prowadzeniu samochodu pod wpływem alkoholu. Jesienią ubiegłego roku wokalistka prowadziła auto, a w zbadanej krwi miała dwa promile. Diva polskiej sceny muzycznej przy pomocy mediów społecznościowych przeprosiła fanów, więc co do winy nie ma wątpliwości, jednak wyrok zapadł dopiero w środę.

Od pierwszego wyroku zarówno gwiazda, jak i prokuratura odwołały się. W środę w 62. urodziny wokalistki zapadła kolejna decyzja sądu. Na sali rozpraw wokalistka przyznała się do popełnionego czynu. – To, co zrobiłam, było karygodne i nie powinno się wydarzyć i mam tego świadomość. Jest mi przykro i wiem, że z tą świadomością będę musiała żyć przez długie lata – powiedziała i zeznała, że nie ma problemu z alkoholem. Podkreśliła też, że ograniczenie wolności mocno pokrzyżowałoby jej plany zawodowe np. trasę koncertową w Stanach Zjednoczonych.

Ostatecznie wokalistka została zobowiązana do zapłacenia kary grzywny w wysokości 50 tysięcy złotych, świadczenie pieniężne w wysokości 20 tysięcy złotych na rzecz funduszu postpenitencjarnego oraz pięć lat zakazu prowadzenia pojazdów. Została także obciążona kosztami postępowania. Co jednak najważniejsze – sąd nie zdecydował się na ograniczenie wolności gwiazdy. Jak podkreśliła sędzia Agata Pomianowska, gwiazda ma na swoim koncie zasługi dla polskiej kultury. Przyznała się, wyraziła żal, przeprosiła, jest osobą niekaraną (...) należy wziąć pod uwagę jej dotychczasowy uregulowany tryb życia, w tym niekwestionowany dorobek artystyczny oskarżonej, jej zasługi dla polskiej muzyki i kultury – powiedziała sędzia.

Ilona Łepkowska komentuje karę dla Beaty Kozidrak

Kara jednak nie wszystkim przypadła do gustu. W mediach zaczęły pojawiać się głosy, że sąd był dla piosenkarki zbyt łaskawy. Wyrok w rozmowie z „Faktem” skomentowała Ilona Łepkowska. – Pani Beata Kozidrak to nie Herbert, Miłosz, nie Andrzej Wajda. Każdy człowiek w obliczu prawa powinien być traktowany tak samo, a jeśli już używamy tego argumentu, to może wobec ludzi rozsławiających Polskę na świecie – powiedziała producentka.

Czytaj też:
Kozidrak może jeździć pijana, ale nie może sprzątać za karę parku?

Źródło: WPROST.pl / Fakt