Andrzej Piaseczny zdradził, jak się czuje. „Mam konsekwencje natury wydolnościowej”

Andrzej Piaseczny zdradził, jak się czuje. „Mam konsekwencje natury wydolnościowej”

Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny Źródło: Newspix.pl / TEDI
Najgorsze ma już za sobą. Choć Andrzej Piaseczny ciężko przeszedł zakażenie koronawirusem, to nie tylko opuścił już szpital, ale powoli wraca też do pracy.

Podczas wizyty w programie „Siła muzyki” w Radiu Zet, Andrzej Piaseczny promował swój nowy singiel „Przedostatni”. Piosenkarz zdradził też, jak czuje się po przebytej niedawno chorobie.

Piaseczny wylądował w szpitalu przez koronawirusa

Przypomnimy, w połowie marca gwiazdor zamieścił w internecie krótki filmik, który nagrał ze szpitalnego łóżka. Przyznał w nim, że zaraził się COVID-19, a problemy oddechowe sprawiły, że musiał zostać podłączony pod tlen. – Po 9 dniach choroby nastąpiło załamanie. Nie mogłem samodzielnie oddychać, a serie niemożliwych do powstrzymania ataków kaszlu, doprowadzały do utraty przytomności – mówił później Piaseczny. A jak czuje się dzisiaj?

Andrzej Piaseczny: Wracam do życia

– Mam konsekwencje natury wydolnościowej, ale mogę wziąć oddech, mogę zrobić wydech – cieszył się na antenie Radia Zet muzyk. Powiedział również, że już za kilka dni wraca do ćwiczeń wokalnych, które z wiadomych względów musiał odłożyć. Nie chce jednak wpaść w wir pracy, tylko powoli wracać do dawnego rytmu. – Wracam do życia. To jest genialne i to jest najpiękniejszy powód, żeby się uśmiechać – stwierdził piosenkarz.

instagramCzytaj też:
Andrzej Piaseczny zdradził, że jest w związku. Będzie ślub?