W 2014 roku Olaf Lubaszenko ważył aż 165 kilogramów. Jak mówił w licznych wywiadach, kłopoty zdrowotne, a dokładnie cukrzyca i depresja, odbiły się na jego wadze. Aktor myślał nawet o operacji zmniejszenia żołądka.
Lubaszenko schudł, bo bał się operacji
– Byłem u bariatry. Byłem nawet o krok od operacji, ale zazwyczaj, kiedy zaczynam zabierać się do tematu operacji, następuje taki efekt strachu, organizm sam się mobilizuje i zaczyna chudnąć – wyznał jakiś czas temu Lubaszenko w rozmowie z Tomaszem Sekielskim. W obawie przed operacją i dalszymi kłopotami zdrowotnymi, aktor postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Dieta zaczęła przynosić efekty. W ciągu pięciu lat Lubaszence udało się zejść do wagi poniżej 100 kilogramów. W kolejnych latach wciąż chudł i teraz artysta może się pochwalić, że w sumie stracił aż 80 kilogramów. Nie oznacza to jednak końca walki o zdrowie.
Lubaszenkę czeka rehabilitacja
„Dochodzenie do formy w moim przypadku oznacza, oprócz ruchu i zmiany nawyków żywieniowych, także dwie planowane od dawna operacje. I właśnie w sobotę odbyła się druga z nich... Trzymajcie proszę kciuki za rehabilitację! A ja, mimo chwilowo ograniczonej mobilności, postaram się być z wami w nieustającym kontakcie” – napisał Lubaszenko na Instagramie.
Póki co, teatry nie działają z powodu pandemii, więc aktor może skupić się na swoim zdrowiu i rehabilitacji, a fani artysty zapewnili go na w komentarzach pod postem, że będą trzymać kciuki i czekają na jego powrót do formy.
Czytaj też:
Ewa Chodakowska i Olaf Lubaszenko nagrodzeni Orłami Tygodnika „Wprost”
Niezwykła metamorfoza Olafa Lubaszenki. Aktor schudł 80 kilogramów