Julia Wróblewska postanowiła, jak wiele innych Polek i Polaków, zaprotestować przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zakazu tzw. aborcji eugenicznej. W poniedziałek aktorka wybrała się na demonstrację w Warszawie w przebraniu Podręcznej, inspirowanym powieścią kanadyjskiej pisarki Margaret Atwood.
Za pośrednictwem InstaStories Wróblewska relacjonowała przebieg wydarzeń na proteście kobiet. „Słuchajcie, młodzież wszechpolska bije kobiety” – przekazała w jednym z nagrań. „Zostałam popchnięta, zostałam uderzona przez gościa, który był ode mnie większy i silniejszy, moim zdaniem to jest totalna przesada” – podkreśliła.
Aktorka zaznaczyła, że policja broni napastników. „Dostałam po ramionach, po biodrach i po nerkach (...) nie uderzyłam się sama w biodra” – dodała.
Po powrocie do domu Wróblewska pokazała zdjęcia swoich obrażeń. Widać na nich plecy aktorki z dużym siniakiem i zakrwawioną dłoń.
Czytaj też:
Kinga Rusin przekazała 100 tys. złotych organizacjom walczącym o prawa kobiet
22-letnia Julia Wróblewska pobita na proteście kobiet. Pokazała zdjęcia obrażeń