– Nie będzie pokazywana w żadnym filmie. Ja tego nie mogę zrobić, jestem słabym człowiekiem. Sąd może zakazać realizacji filmu i koniec – powiedział ojciec zamordowanej w wieku 15-lat Małgosi. Słowa mężczyzny cytuje „Gazeta Wrocławska”. Ojciec ofiary w sądzie podkreślał, że produkcja narusza jego dobra osobiste, a on sam nie życzy sobie, aby pojawiła się w niej jego rodzina i zamordowana córka. Wrocławski sąd jednak odrzucił wniosek „z uwagi na brak podstaw prawnych”.
Z ustaleń „Gazety Wyborczej” wynika, że po ponownym odrzuceniu wniosku, sędzia zapytał ojca zamordowanej, czy ma przekazać sprawę sądowi cywilnemu, ponieważ sąd karny „nie rozstrzyga w takich przypadkach”.Mężczyzna poprosił o nadanie sprawie biegu.
„25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy”
Film oparty jest na prawdziwych wydarzeniach, którymi żyła cała Polska. To fabularna opowieść o życiu Tomasza Komendy – młodego mężczyzny niesłusznie skazanego na 25 lat więzienia za gwałt i zabójstwo nastolatki. Minęło 18 lat, zanim policjant i prokuratorzy udowodnili jego niewinność. W tym czasie ani na chwilę nie zwątpili w niego jego bliscy. „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” to opowieść o człowieku, który mimo niewyobrażalnej krzywdy, jakiej doznał, nigdy nie przestał wierzyć, że odzyska swoją wolność. Twórcy filmu podejmują próbę znalezienia odpowiedzi na do dziś nurtujące wszystkich pytania. Jak to mogło się wydarzyć? Dlaczego niewinny człowiek musiał aż 18 lat czekać w celi na sprawiedliwość?
Czytaj też:
Zamknięte szkoły i przedszkola. Kidawa-Błońska mówi o pełnej rekompensacie dla rodziców