Spór między aktorem i prezenterem zaczął się od wywiadu, którego Paweł Deląg udzielił serwisowi Play Kraków. Artysta m.in. wspominał pracę na planie „Młodych wilków” i przyznał, że nie jest zwolennikiem pomysłu nakręcenia trzeciej części tego kultowego już filmu.
Wszystko zaczęło się jednak zaogniać kiedy Jarosław Jakimowicz zaatakował Pawła Deląga w mediach społecznościowych. Na swoim profilu na Instagramie zamieścił aż dwa posty poświęcone Pawłowi Delągowi. Oba teksty są pełne literówek i błędów ortograficznych oraz stylistycznych. Prezenter nie przebierał w słowach. Wyznał, że wie, że aktor jest gejem. W dalszej części wpisu Jakimowicz zapowiedział, że przygotuje listę rzekomych partnerów Pawła Deląga i zagroził jej upublicznieniem. Następnie określił aktora mianem „Pedelonga” i kpił z jego związków z kobietami.
Show-biznes wstawił się za Pawłem Delągiem
Paweł Deląg nie wydał żadnego oświadczenia, ale w komentarzach zapowiedział, że sprawa trafi do sądu. Po stronie aktora stanęło wielu celebrytów i osób z show-biznesu. Teraz głos zabrał Michał Piróg, który opublikował wymowny wpis. „Obiecywałem sobie, że się zdystansuję do tego wszystkiego, co się dzieje, no ale nie wytrzymam” – zaczął. Następnie przeszedł do ostrej oceny. „Powiem tylko tyle: szantaż jest bronią ludzi najmniejszych, najsłabszych i najbardziej godnych politowania” – podkreślił. W dalszej części wpisu Michał Piróg nawiązał do mienia Jarosław. „Historia »O dwóch takich co za****** imię«. Czy ktoś jest w stanie jeszcze odczarować w tym kraju imię Jarek?” – zakończył ze złością tancerz i choreograf.
instagramCzytaj też:
„Kobieta na krańcu świata” znika z anteny. Jest oświadczenie Wojciechowskiej