„Przesmyk” to najnowsza polska produkcja oryginalna Max. Thriller sensacyjny pokazuje widzom współczesne środowisko szpiegowskie w trakcie rodzącego się konfliktu i wielu napięć międzynarodowych. To także historia jednostki uwikłanej w specyfikę pracy w służbach specjalnych, z której tak naprawdę nigdy nie można zrezygnować. Serial pokazuje mechanizm międzynarodowej prowokacji, a także walkę wywiadów w rzeczywistości wojny hybrydowej.
Akcja produkcji rozgrywa się wiosną 2021 roku i opowiada historię Ewy Oginiec (Lena Góra), która po osobistej tragedii chce wycofać się z wywiadu i zacząć normalne życie. Wszystko komplikuje się, kiedy jej partner Skiner (Karol Pocheć), który także jest agentem, zostaje zdemaskowany przez wywiad rosyjski i znika bez śladu.
Do tej pory na Max dostępne były dwa odcinki serialu. Od piątku 14 lutego możecie oglądać jego trzecią odsłonę.
„Przesmyk” wraca z nową odsłoną. Co w 3. odcinku?
Tamara, podążając tropem Ewy, którą zna jako Jekaterinę, trafia do biblioteki uniwersyteckiej w Rydze. Porównując zdjęcia w albumie absolwentów odkrywa oszustwo. Teraz ma pewność, że historia Jekateriny to spreparowana legenda.
W Mińsku, Maria Drawicz przeżywa chwile grozy, kiedy do jej mieszkania włamuje się człowiek Skopincewa. Przed kolejnymi oprawcami ratują ją już Ewa oraz Tadeusz Lemański, który niespodziewanie zjawia się w mieszkaniu Marii.
W ramach porachunków Skopincewa z Kozlovem, ludzie Skopincewa najeżdżają kryjówkę, w której przetrzymywany jest Skiner. Dochodzi do jatki.
Polski wywiad próbuje przewidzieć kolejny ruch Moskwy. Wybuch w Toledo, który Rosja przedstawia światu jako zamach przygotowany przez polskiego terrorystę, pozwala im na retorsje. Pytanie co lub kogo zaatakują?
Czytaj też:
Apple TV+ znów za darmo na 7 dni! Podpowiadamy, co warto obejrzećCzytaj też:
25+ najlepszych miniseriali kryminalnych. Te perełki obejrzysz w Polsce